Witajcie;) Tak to się stało, że od dłuższego czasu mam w garażu polski zabytkowy motocykl SOKÓŁ 600, który jest po kapitalnym remoncie (kilka lat temu remont zlecił mój tata) lecz jest od tych kilku (max 12 lat) nieużywany, w ogóle nieodpalany, niejeżdżony. Teraz postanowiłem sobie: MUSZĘ GO ODPALIĆ. Niestety nie znam się tak dobrze na mechanice jak powinienem aby móc obchodzić się z tym cackiem. Jestem przekonany że nie ma w nim żadnej usterki, którą musiałbym wcześniej usuwać przed odpaleniem. Boję się trochę zrobić to wszystko po mojej myśli, bo wiem, że może się to skończyć źle. Przeczytałem instrukcję obsługi 2 razy, i nie wszystko mi jest oczywiste: 1) czy możecie mi doradzić jakiego oleju powinenem użyć? te które są napisane w instrukcji niestety nie stoją w TESCO na półce i nie można ich dokupić... 2) czy do bezołowiowej benzyny powinienem wlać dodatek, aby benzyna była już z ołowiem? (np. shell millenium?) 3) czy powinenem wcześniej przepłukać jakoś silnik, przelać olejem? 4) czy coś trzeba przesmarować? 5) czy są jeszcze jakieś procedury, które muszę wykonać przed odpaleniem? proszę o potraktowanie mnie dość poważnie ;] pozdro! ps. o sukcesach będę informował (jeśli będzie zainteresowanie)