Witam, mój problem dotyczy motocykla Derbi Senda 125, 2011r. Przez przypadek uszkodziłem gwint wejścia świecy, z tatą podjęliśmy się samodzielnego naprawienia tego problemu... Zdjęliśmy głowicę, i od wewnątrz zrobiliśmy nowy gwint świecą. Przy zakładaniu nie zmienialiśmy uszczelki głowicy oraz po złożeniu nie regulowaliśmy zaworów (słyszałem, że trzeba regulować po zdjęciu głowicy..). Niby było ok, odpalił i w ogóle.. Jednak zauważyłem, że po przejażdżce nierówno oraz głośniej (łańcuszek rozrządu ?) chodzi. I tutaj moje pytanie brzmi.. Warto wymieniać uszczelkę głowicy (niestety są tylko oryginalne.. koszt ok 100 z przesyłką) czy może szukać problemu w złym złożeniu głowicy.. ? Z góry dziękuję i pozdrawiam. :) Łukasz