nadejszła ta chwila w której zacząłem sie zastanawiać nad sprzętem łagodnie obchodzącym się ze strzykającymi kolanami miejski przeciąg już jest, poszukuję czegoś na wyjazdy w polskę i ościenne kraje jak bóg da kierunek przeze mnie obrany to: zzr1100 thunderace rf900 cbr1000f tzw. dual ktoś może użytkował ze dwie z tych maszyn i ma porównanie może jakieś inne propozycje ?