poniewaz jak juz niektorzy wiecie moja "baba" zdala prawko na motor to teraz zaczyna cos marudzic o drugim bike'u dla niej w przyszlym sezonie. Nasz aktualny R 1150 GS jest dla nie zdecydowanie za duzy i ciezki dlatego tez zastanawiam sie co nabyc jesli dojdzie do tego...szczerze mowiac to majac juz takiego turystyka to teraz szukam cos mniejszego na miasto i okolice , ale cos na czym nie tylko kobitka bedzie jezdzic , ale i ja czasem rowniez posmigam. Co byscie radzili ? macie jakies doswiadczenia w tym wzgledzie ? acha uwaga : motorek albo nowy , albo 1-3 letni ale sprawdzony i w super stanie. Osobiscie myslalem juz o Ducati Monsterze 620 ie dark, moto guzzi breva, lub tez po ostatnich artykulach o nowym Fazerze w wersji naked. Ale jak sie juz dowiedzialem w salonie ten ostani ze wzgledu na kurs euro bedzie kosztowac ok. 36 000 - stanowczo za duzo :) :( prosze o rady i pozdrawiam