Witam.. Otóż kupiłem motocykl 11 sierpnia.. dnia 19 sierpnia zatrzymała mnie policja dostałem mandat za bark papierów na A2 i zabrali mi dowód ponieważ nie miał ważnego przeglądu technicznego.. Z tego co się dowiedziałem dowód pojechał 50km dalej czylui do innego starostwa.. i chyba teraz żebym mógł go zarejestrować muszę zrobić mu przegląd który chcę wykonać we wtorek karteczkę wysłać poprzedniemu właścicielowi niech odbierze dowód rejestracyjny pokaże przegląd to dopiero wyśle do mnie i chyba mogę wtedy dopiero zarejestrować.. gorzej jak sprzedawca bęxzie oporowy i nie zechce mu się iść.. Pytanie brzmi.. jak dużo odsetki zaczną mi naliczać z każdym dniem jeśli gość zaniósł umowę do wydziału komunikacji.. Cena przez głupotę została wpisana powyżej 1 tysiąca... Pozdrawiam. Liczę na pomoc...