Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'alpy' .
-
Podróżujemy od wielu lat, od kilku na motocyklach, zwiedzając nasz kraj i regiony Europy. Całkiem niedawno kilka osób postanowiło zrobić coś dla innych i pomóc w realizacji ich marzeń. Inicjatywa niekomercyjna - założyliśmy bloga, kanał FB, YT oraz grupę tematyczną, zbieramy osoby podróżujące i chcące podróżować, a może mające jakieś blokady, lub zwyczajnie brak odwagi. Będziemy próbować pomagać innym tworząc społeczność, pomagając w realizacji planów, organizując wspólne podróżowanie, oczywiście w ramach naszych możliwości czasowych i finansopwych. W tym roku zabieramy się za przygotowanie (opracowanie) kilku wypraw na kolejny sezon 2018. Będą fajne kierunki. Jednym z nich jest półwysep apeniński. Założenia wyjazdu tutaj: http://www.motopodrozni.pl/alpy-i-dolomity-z-nawrotem-w-romantycznej-wenecji/ Na stronie startowej bloga, jak w linku wyżej znajdziecie odnośniki do naszych kanałów społecznościowych. Zapraszamy serdecznie.
-
Alpy i Dolomity z nawrotem w romantycznej Wenecji…
MOTOpodrozni.pl opublikował(a) temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Cześć wszystkim. Zakończyliśmy sezon 2017 z wynikiem 19.500km i 15 zwiedzonymi krajami, kilka wypraw organizowaliśmy, w kilku uczestniczyliśmy. Jak co roku o tej porze robimy zestweienie naszych celów na kolejny sezon, ten jednak postanowiliśmy, że będzie nieco inny - wszystkie podróże zorganizujemy sami, do naszych podróży zapraszamy zainteresowanych wspólną turystyką i dla nich, całkowicie niekomercyjnie, zorganizujemy i poprowadzimy wyprawy. W sezonie 2018 planujemy przejechać 25-30 tys. km i zwiedzić: Hiszpanię-Portugalię, Alpy-Dolomity (Austria-Szwajcaria-Włochy), Rzym-Watykan-Pompeje, Albania-kraje bałkańskie oraz Wielką Brytanię... Sukcesywnie przygotowujemy wstępne założenia każdego z kierunków. Na tą chwilę mamy przygotowaną propozycję: http://www.motopodrozni.pl/alpy-i-dolomity-z-nawrotem-w-romantycznej-wenecji/ Zapraszamy chętnych do kontaktu. pozdrawiamy MOTOpodrozni.pl -
Witam, Przewertowałem ogłoszenia, ale ponieważ nie znalazłem pasujących mi terminów, ani kierunków, pozwalam sobie zamieścić swoje. Mam w planie wypad w drugiej połowie lipca, gdzieś na południe Europy - może Rumunia, a może północne Włochy i kawałek południowej Francji. Może być jeszcze gdzie indziej, ale tylko do strefy Schengen (czyli i tak całkiem spory wybór), bo mam przeterminowany paszport (i nie mam chęci, ni czasu by się teraz tym zająć). Jeśli ktoś ma w planie podobne kierunki i szuka towarzystwa, to proszę pisać w tym temacie lub na maila [email protected] . W zeszłym roku pojechałem na 8 dni przez Bieszczady, Słowację, Węgry, Chorwację, Słowenię, Austrię i Czechy. Było fajnie, ale chyba może być weselej i raźniej w kompanii, stąd mój post tutaj. Noclegi - mam namiot, ale jeśli trafi się pokój w rozsądnej cenie, to nie powiem, że nie. Tutaj troszkę o mnie - kto zacz? czym jeździ? jak wygląda? i co pije? ;) http://expedition-mtc.blogspot.com/
- 2 odpowiedzi
-
Stwierdziłem, że najwyższy czas wkleić tu relacje z mojej dwutygodniowej szwędaczki po Alpach. Napewno wielu w tym roku tam pojedzie kierunek dość popularny ale bardzo ciekawy i wart zobaczenia,alpejskie krajobrazy nie mają sobie równych.
-
Hi Jakieś 2 tygodnie temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Suzi VX800. Z racji wieku (zdecydowana pełnoletność motocykla) musiałem w nią włożyć trochę pracy, zarówno od strony technicznej jak i wizualnej. Moto obkleiłem folią ze względu na liczne ubytki w lakierze (z bliska wyglądało to słabo). Z resztą opisywałem to już na forum VX-a http://www.motorniczy.fora.pl/suzuki-vx800-przerobki,25/zmiana-koloru-vx-a-poprzez-oklejenie-folia,2228.html Dokupiłem kufry, zamontowałem kamerę na kask i ruszyłem ze swoją lepszą połową do Włoch. Zmontowałem też krótki film z przejazdu przez Szwajcarskie Alpy, już prawie na granicy z Włochami. Im wyżej tym lepsze widoki. Z resztą zobaczcie sami: https://www.youtube.com/watch?v=yG-0Y4bygw0 Poniżej też 2 fotki. Tak się chciałem pochwalić udanym wypadem :)
-
- Suzuki VX800
- Wyprawa motocyklowa
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Serdecznie! Przedstawiam Wam moją relację wyprawy Dookoła Alp 2013 :biggrin: Z uwagi na to, że FM nie puszcza mi sporej ilości fot, którymi opatrzona jest wyprawa (?), wstawiam link na inne forum, na którym znajduje się pełna relacja z wieloma zdjęciami (rejestracja niewymagana): Relacja Pozdrawiam! :biggrin:
-
Cześć wszystkim podróżnikom. Na te wakacje zaplanowałem Chorwacje przez kawałek Alp. Termin przesunał nam się na początek sierpnia przez co musieliśmy odłączyć się od reszty towarzystwa. Obecnie szukamy nowych kompanów na wyjazd. Założenia:Chorwacja z małym kęsem Alp w 2 tygodnie. Spokojnie bez pośpiechu.Około 4000km + pewnie ze 300km nie wiadomo skąd się nabije.Spanie na kempingach, odpoczynek, kąpiele wodne i słoneczne, Alpy, Wenecja, odwiedzenie parków narodowych Chorwacji (KRK, Plitvickie,Velebit).Najwięcej czasu chciałbym spędzić w Chorwacji. Ponieważ Wenecja to tylko dodatkowe 300km również można zaczepić. Z doświadczenia wiem że na obejście tego miasta potrzeba cały dzień. Zarys trasy w/g MAPKI:1 dzień – Przelot przez Polskę i jak najdalej w kierunku B (1000km od Olsztyna)2-3 – Przejazd przez Alpy do kempingu we Włoszech(600km które chciałbym podzielić na 2 dni bo 400km przez góry to mnóstwo czasu na zdjęcia, podziwianie widoków i klimatycznych miasteczek jak Hallstatt) 4 – Wenecja (punkt sporny wycieczki do ustalenia, jeden dzień poświęciłbym spacerom pomiędzy kanałami). Na wieczór kierunek Rijeka (350km).5-6 – Rijeka i okolice w ramach relaksowania kosci.7 – Jeziora Plitvickie od wczesnego ranka zanim zaroi się kamratami turystami. Na wieczór zjazd nad wybrzeże na kemping np w okolicach Senj (250km) lub okolice Catrnja.8-9 – Propozycja: Park Velebit i na wieczór kierunek Zadar (220km) lub inaczej.10 – Park KRK i znalezienie campingu w okolicy na którym można by powylegiwać się dłużej (250-300km).11 – 12 Leżenie odłogiem 13-14 Kierunek DOM (700+700km) Całość jest wstępna. Będę jeszcze szukał ciekawych miejsc do zobaczenia. Chciałbym żeby wyjazd był ciekawy, spędzić w miarę aktywnie ale nie cały czas biegając po bunkrach, nie przeleżeć 14 dni na moto nabijając km oraz żeby było co wspominać. Odnośnie KASY: bazując na doświadczeniu sprzed 2 lat liczę:waha według spalania, u mnie to ok 6l/100km czyli ok35zł czyli jakieś 1500zł na wahekemping w dobrej cenie plus śniadanie ze sklepu i obiadokolacja w barze lub z kartusza to 70zł / osoba /dzieńdo tego winiety i opłaty bramkowe których chce unikać w miarę możliwości ale liczę, że ok 150zł na to pójdziedo tego atrakcje typu skuter wodny, jeziora plitwickie (ok 35zł), inne parki nie sprawdzałemdo tego jakiś zapas to niestety na singlowego bajkera wychodzi 3000zł Dwa lata temu na 5400km przez Rumunie, Bułgarie, Istanbuł, Grecje, Serbie wydałem 1600zł waha + 1600zł na siebie. W tym roku biorę dziewczynę więc waha na pół, a koszt dzienny z 70zł powinien spaść do 50zł na głowę co licząć optymistycznie powinno dać ok 1500zł na głowę przy 2os na moto. Założenie jest aby ten wyjazd nie był zbyt drogi. Nas cieszą widoki, pogoda i frajda z racji wyjazdu. Co nieco o mnie i moto można znaleźć na blog.nokeg.cba.pl
-
Czy jedzie ktoś gdzieś dalej w lipcu? Ja planuję gdzieś wyjechać. Dobrze by było gdzieś, gdzie jeszcze nie byłem. Alpy szwajcarskie i francuskie. W 2012 były austriackie i włoskie więc można by to traktować jako kontynuację. Można by się zapuścić w głąb Francji. Jest co zwiedzać. Alpy, jak to góry gdzie by nie pojechać będzie świetnie. Mnóstwo przełęczy. Mam taką książkę "50 najciekawszych tras przez przełęcze" więc na jej podstawie opracuję trasę. Trzeba tylko monitorować pogodę- czy nie bedzie jakich rewelacji typu deszcz przez 2 tygodnie i temp. 5 st. Albania (Macedonia, Meteory w Grecji, Czarnogóra...) W 2011 byłem w Czarnogórze. Więc teraz posunąbym się dalej. Jest wiele opcji na Bałkanach. Kaniony, wzdłuż wybrzeża piękne trasy, Góry Przeklęte i inne parki narodowe. Można by się przebić do Włoch lub dośmigać wybrzeżem aż do Słoweni. Zależnie od chęci i dysponowanego czasu. Termin: lipiec Czas: około 10-14 dni. Noclegi i wyżywienie: Jak kto woli. A to na zaostrzenie apetytu: https://picasaweb.google.com/113585599067897903412
-
Siema Chciałbym zaprosić Was na fotorelację oraz film z tego rocznej motocyklowej podróży przez Alpy do Wenecji Plan wyjazdu powstał również dzięki forum motocyklistów ponieważ bardzo mocno posiłkowałem się relacjami osób, które były wcześniej w Alpach i umieszczali swoje przeżycia właśnie na forum. Dziękuję. Tak więc ja również umieszczę coś od siebie aby inni, którzy będą odbywać podobny Mototrip mogli skorzystać z mojego materiału. Poniżej link do filmu http://motoholik.blo...2/08/filmy.html pierwszy film od góry gdyby nie działał http://www.youtube.com/watch?v=vf95s-dcbqo oraz link do fotorelacji wraz z opisem Moto Tripu http://motoholik.blo...0Wenecja%202012
-
Witam, Planuję w lipcu około 10- dniową traskę wiodącą przez Alpy austriackie, szwajcarskie i francuskie w okolice Nicei- Marsylii. Tam poszwędać się po okolicy. Bardzo fajnie byłoby dojechać do Carcassonne. Co chciałbym zaliczyć: Grossglockner Hochalpenstrasse, Hallstatt, Hohenwefen, Ticino, Matterhorn, Canyon du Verdon, Viaduc du Millau, Carcassonne. Zaliczyć w Alpach jakiś średnio wymagający szlak z buta. Trasa jeszcze w opracowaniu. Spanie różnie. Pensjonaciki, pola namiotowe, z jeden raz na dziko (jak się da) i jeden obowiązkowo pod chmurką. Nie planuję finansowo ile to wyjdzie bo to zależy jak będziemy się rządzić. Jeśli ktoś siedzi w temacie to proszę o podpowiedzi: jak z noclegami, fajne miejsca, fajne traski, co trzeba wiedzieć, parkowanie moto, policja, zwyczaje na drodze, bezpieczeństwo...
- 11 odpowiedzi
-
W lipcu planuje wyjazd w kierunku: Alpy, Chorwacja, może Włochy (promem na dwa dni z Chorwacji), dalej na południe z ominięciem lokalnych konfliktów, może Ateny zobaczyć(dodatkowy 1 tys. km), a dalej albo przez Bułgarię, Rumunie,Węgry albo trochę mniejszą pętelką. Trasa jest jeszcze do dopracowania w zależności od ciekawych miejsc. Zakładam jakieś 6-7 tys km. Istotą jest jednak to, że znajomi maja limit 2 tygodni. Natomiast ja chcę zostać na 4 tygodnie jednak dobrze by było być na 2-3 motocyklach, a nie samemu. Plan to spokojna jazda bez mandatów, drobne zwiedzanie, odpoczynek nad morzem (morzami). Głównie kemping i low cost, może couchsurfing. Jak jechać do Chorwacji to po to by się po wylegiwać, coś zobaczyć, a nie tylko przelecieć przez nią bez zsiadania. Jak znajdzie się ktoś zainteresowany to albo 502395021 albo [email protected] Mieszkam w Olsztynie. ZARYS_MAPKA