Witam, od jakiegoś miesiąca stałem się posiadaczem dosyć zaniedbanej Yamahy FZR1000, właściwie to przez przypadek ją kupiłem za na prawdę nie wielkie pieniądze. Jako że mamy zimę powoli zbieram się żeby przywrócić ją na polskie drogi. Dlatego chciałbym się dobrze zorientować bo właściwie nic o niej nie wiem. A do zrobienia jest sporo, może w skrócie: Pierwszy dzień w garażu, pozrywane wszystkie kable od elektryki, w baku straszny syf. Poczyszcone, elektryka ogarniętą, zalana benzyna, plaka pod filtr i pali na strzała. Pomruczała chwilkę, bieg nie chciał wejść, sklejone sprzęgło, brak oleju, zmyliło okienko od sprawdzania oleju. Gdy chodziła wyrzucała wodę z chłodnicy, wiec pewnie uszczelka. Czeka mnie rozebranie silnika i wymiana, stad moje pytania. -Na co zwracać uwagę? -Gdzieś czytałem że jest w tym silniku coś co jak się zepsuje to nie opłaca się w ogóle remontować. - jak poznać czy to Genesis, czy coś innego? - ma ten cały exup, po czym poznac? Jeżeli ktoś się tego podjął chętnie przyjmę jakiekolwiek wskazówki. Z góry wielkie dzięki, ale pytań mam tyle ze sam pewnie o czymś zapomniałem, a plany co do niej ogromne. Pozdrawiam.