Hej, XL 600 LM Rebuild Posiadam wersję z '85 Robię dokładną dokumentację foto oraz kosztową, po zakończeniu podzielę się wszystkimi informacjami. Na ten moment wygląda to tak: https://www.facebook.com/media/set/?...7923186&type=1 A tutaj pełen album: https://plus.google.com/photos/100346988972034661221/albums/5974592109944124881?banner=pwa Aktualnie mam problem ze znalezieniem lakiernika - chodzi o pomalowanie zbiornika i być może plastików, w przypadku kiedy nie uda mi się ich doprowadzić do porządku Jestem z pod Poznania, zna ktoś lakiernika, który poradzi sobie i zrobi to dobrze? Zbiornik dwu kolorowy z naklejkami? Malarnia proszkowa z której usług korzystam to PROCAR znajduje się we wsi Śródka (droga Kostrzyn - Kórnik). Dziś - jutro odbieram rame i kilka klamotów. Mam również kilka wytypowanych punktów, w których będę chciał ocynkować wiele elementów, mam również 2 wahacze - jeden w ładnym stanie, drugi trochę gorszy - chcę wypróbować współczesną galwanizację aby zobaczyć czy uda się zbliżyć do oryginały - tak samo z goleniami przedniego zawieszenia. Nie wybrałem jeszcze farby do malowania silnia - ani tak na prawdę metody - chyba złoże go na gotowo i wtedy w całości pomaluje, po czym śruby wykręcę i wyczyszczę. Silnik rozebrałem, jestem bardzo zadowolony, korba zostaje, nie wykazuje śladów zużycia. Tłoczek nominalny, ale już ma dosyć, oprócz tego, że coś pogonił i nieźle przechrzcił głowicę.. Na szczęście cylinder wyszedł z tego bez szfanku. Cylinder zostaje bez szlifu - 3 setki odchyłki, biorę tłok nominał selekcja B - 97,01 czyli luz max zostanie 7 setek. Pasuje, a oryginalnie utwardzona tuleja hondy nie do podrobienia.. Po szlifie w czasie docierania cylek zgubiłby 2 setki z środka i byłoby to samo Wiec zostaje. Korba oryginalna HOnda zostaje, sprzęgło (oryginał honda) ma wartości nominalne - zostaje. Łańcuszka nierządu nawet nie mierzyłem - wylatuje na rzecz DID. Dziś klamoty na miejscu, zobaczymy czy głowica będzie OK.. To najsłabszy punkt.. Swoją drogą ciekawe co zaciągnął.. Muszę dokładnie przejrzeć gaźniki Roboty a roboty - czas operacyjny marzec - kwiecień Pozdrawiam, Jaszczur