2 września jadę w Beskid Niski, Bieszczady, Bieszczady Ukrańskie, w miarę chęci i możliwości dalej np. Gorgany. Planuję zahaczyć o Lwów i co ciekawego po drodze, bez konkretnego celu, jadę gdzie będę miał ochotę. Raczej zwiedzanie na motocyklu niż zaliczanie jak największej liczby km. Jeżeli ktoś chciałby się przyłączyć to do soboty ma czas :) Nie planuję wielkich przebiegów, łącznie ok. 1500-2000 km max, oczywiście nie licząc dojazdu w Bieszczady.