Odsprzedam w dobre ręce, tzn. komuś, kto z sercem podchodzi do jednośladów, mojego Maruderka - Suzuki VZ800 Marauder rocznik 1997 Krótki opis: ======== - przebieg na liczniku 30000 km (za 13000 ręczę „głową”, bo tyle zrobiłem od momentu kupna, czyli od grudnia 2009 roku). Poprzedni właściciel sprowadził go z Belgii w Marcu 2008 roku, zarejestrowany w Polsce od Kwietnia 2008 - zachowane oryginalne części (tłumiki, lusterka, oświetlenie, etc. – made in Japan ;-) ) - układ napędowy z większą zębatką przednią (16 zębów) - zamontowane świece irydowe (bezobsługowe) - przewody hamulcowe zostały wymienione na „stalowy oplot”, umożliwiający lepszą kontrolę nad siłą hamowania - zamontowane stelaże boczne, skórzane kufry firmy Kult Motor DRP (usztywniane) oraz tylny bagażnik - zamontowany gmol przedni ze spacerówkami - wymienione kanapy w miejscu kierowcy oraz pasażera, na skórzane firmy Mustang USA (kto jeździ w dłuższe trasy, przekona się o ich wygodzie w porównaniu do oryginalnego taboreciku ;-) ) Sprzęt zadbany, aczkolwiek noszący ślady używania - ma swoje lata. U mnie nie zaliczył żadnej parkingówki, czy stłuczki. Sprzęt przygotowany do sezonu, w ciągłej eksploatacji, a zatem na pełnym chodzie ;-) W tym roku wymienione: - klocki hamulcowe (obecnie założone Nissin’y niebieskie) - olej (motul 5100 10w40) , filt oleju (hilfo) - oba filtry powietrza - płyn chłodzący - linka sprzęgła W zeszłym sezonie wymienione / wykonane: - olej w lagach oraz uszczelniacze - czyszczenie i synchronizacja gaźników - czyszczenie i kontrola bębna/klocków tylnego układu hamulcowego - regulacja zaworów Cóż, to chyba wszystko, ewentualne szczegóły, które pominąłem chętnie udzielę na PW łącznie z ceną. No nie ukrywam, że włożyłem w ten sprzęt dużo czasu, trochę kasy i całe serce ;-) więc na pewno za przysłowiowe grosze go nie sprzedam. Ale również znając otaczające nas realia, nie żądam wyśrubowanej ceny - jeżeli komuś będzie zależało i pokocha ten motocykl, to spróbujemy się jakoś dogadać ;-)