Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Rafting' .
-
Po samotnym wypadzie na Nordcapp i nie do końca spełnionej w oczekiwaniach podróży po zachodzie naszego kontynentu wracamy z powrotem na Bałkany. To już czwarta edycja „Męskiej wyprawy motocyklowej”. Tym razem modyfikujemy nieco trasę z drugiej edycji rozszerzając ją o Stambuł i północną część Grecji, nad Morzem Egejskim. Rezygnujemy z przereklamowanej, naszym zdaniem, Chorwacji na rzecz górskich winkli Serbii. Tegoroczna wyprawa rozpocznie się 2 czerwca, a zakończy 18 czerwca. Trasa o długości ok. 5300 km została wstępnie zaplanowana tak, aby zobaczyć możliwie najwięcej ciekawych miejsc, lecz w każdej chwil możemy ją dowolnie zmodyfikować. Zanim przejdziemy do prezentacji trasy, zacznijmy od podstawowych informacji dotyczących wzięcia udziału w wyprawie. Warunki uczestnictwa: - ilość osób – max 3, oprócz stałych uczestników, czyli łącznie będzie nas 6 - motocykl turystyczny lub mocne enduro – trójka stałych uczestników, Krzysiek, Damian i Piotr jeździmy na Yamaha FJR 1300. Mile widziane podobne sprzęty. Średnia prędkość przelotowa to 140 km/h, zużycie paliwa ok. 8l/100km, co przekłada się na tankowanie co 300 km. - zabezpieczenie finansowe wyprawy – całkowity koszt wyprawy powinien się zamknąć w 5000 zł. Są to koszty paliwa, noclegu i jedzenia. Każdy płaci za siebie, nie ma żadnych składek, ani wpisowych. - pozytywne nastawienie do życia Szczegóły: - trasa – ok. 5300 km w 99,9% po drogach asfaltowych - noclegi – nocujemy w przystępnych cenowo hotelach, nie rezerwujemy wcześniej tylko na bieżąco w zależności od tego, gdzie nam się znudzi jazda w danym dniu. Nie zabieramy ze sobą namiotów, śpiworów itp. - waluta i gotówka – z doświadczenia sugerujemy płatność kartą płatniczą lub kredytową wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, ze względu na to, iż praktycznie codziennie będziemy przejeżdżać przez inne państwo, a w większości z nich jest inna waluta. Przy wjeździe do każdego kraju znajdują się kantory, w których można wymienić gotówkę (najlepiej z Euro) na drobne wydatki. - bagaż – ze względu na różnorodność klimatu w jakim będziemy się znajdować, od deszczu w górach Rumunii do upałów nad Adriatykiem proponujemy zabrać kombinezon przeciwdeszczowy, jak również mieć zorganizowane wolne miejsce na motocyklu na normalny kombinezon (aby móc go schować podczas przejazdów rekreacyjnych w upalne dni) i rzeczy osobiste na 2 tygodnie podróży, - dokumenty - ważny dowód osobisty lub paszport, zielona karta, ubezpieczenie podróżne. Dla zainteresowanych pomagamy załatwić ubezpieczenie assistance ADAC Plus honorowane w całej Europie ważne na rok w cenie 87 Euro. - wyżywienie – śniadania w hotelach, pozostałe posiłki w zależności co, kto lubi i na co ma akurat ochotę, od uniwersalnych dań typu pizza, przez szybkie przekąski na stacjach benzynowych do lokalnych dań kuchni bałkańskiej. Nie ma potrzeby zabierania kufra konserw z Polski. Proponowana trasa: Dzień 1 - Polska, Słowacja – Wyjeżdżamy o godzinie 8 rano z Poznania, udajemy się drogą S5 do Wrocławia, gdzie następnie wjeżdżamy na autostradę A4 w kierunku Krakowa. Zakopianką dojeżdżamy do Nowego Targu i przez Bukowinę Tatrzańską docieramy do Popradu na Słowacji. Drogą E50 udajemy się do Koszyc, gdzie zostajemy na pierwszy nocleg. (700km) Dzień 2 – Słowacja, Węgry, Rumunia – Po śniadaniu wyjeżdżamy z Koszyc w kierunku granicy z Węgrami, gdzie następnie przez Miszkolc i Debreczyn docieramy do granicy z Rumunią w Oradeii. Drogami E60, A3 i A1 dojeżdżamy do miasta Sybin. (590km) Dzień 3 – Rumunia – Rano wyjeżdżamy z Sybinu do miejscowości Carta. Uzupełniamy paliwo i wjeżdżamy na drogę 7C, zwaną szosą Tranfogarską. W zależności od przejezdności tej drogi, na szczycie gór, mijamy zamek Poenari (zapewne go zwiedzimy), docieramy do miasta Pitesti, skąd udajemy się do stolicy Rumunii – Bukaresztu. W przypadku gdy droga 7C okaże się nieprzejezdna, cofamy się i docieramy do stolicy przez Braszów i Ploeszti zwiedzając zamek w Branie. Jemy obiad i szukamy noclegu. (320km) Gdy będzie więcej chętnych na Transalpinę, w zamian za Transfogarską, zmodyfikujemy trasę na miejscu.Dzień 4 – Rumunia, Bułgaria – Po śniadaniu w Bukareszcie udajemy się w kierunku granicy. W Ruse przejeżdżamy mostem nad Dunajem i jesteśmy w Bułgarii. Docieramy do Burgas, w którym zostajemy na 2 noce. (320km) Dzień 5 – Bułgaria – dzień wolny Dzień 6 – Bułgaria, Turcja – Ruszamy z Burgas drogą E87, wjeżdżamy do Turcji. Na skrzyżowaniu z drogą E80 udajemy się w kierunku Stambułu. W tym momencie rozpoczyna się rola Piotra, który od dwóch lat nie może się doczekać, aby oprowadzić nas po Stambule. (340km) Dzień 7 – Turcja – dzień wolny Dzień 8 – Turcja, Grecja – Ze Stambułu udajemy się przy Morzu Marmara do Aleksandropolis w Grecji. (310km) Dzień 9 – Grecja – Tym razem wzdłuż Morza Egejskiego docieramy do Salonik. (300km) Dzień 10 – Grecja, Macedonia – Rano ruszamy z Salonik, przez północną część Grecji docieramy do granicy z Macedonią. Po kilkudziesięciu kilometrach mijamy jezioro Ochrydzkie, gdzie szukamy noclegu. (300km) Dzień 11 – Macedonia, Albania, Czarnogóra – Po wyjeździe z Macedonii udajemy się do stolicy Albanii – Tirany, a następnie wzdłuż wybrzeża Adriatyku do zatoki Kotorskiej w Czarnogórze. (400km) Dzień 12 – Czarnogóra – dzień wolny Dzień 13 – Czarnogóra – Po śniadaniu udajemy się z Kotoru do największego w Europie i drugiego pod względem wielkości kanionu na świecie – kanion rzeki Tara. Spływ rozpoczyna się około godziny 10, trwa 3 – 4 godziny i zakończony jest bardzo dobrym obiadem. (130km) Dzień 14 – Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina, Serbia – Rano udajemy się krętymi górskimi drogami do stolicy Serbi – Belgradu. (350km) Dzień 15 – Serbia, Węgry, Słowacja – W drodze powrotnej do domu docieramy do stolicy Węgier – Budapesztu, a następnie do Bratysławy, stolicy Słowacji (570km) Dzień 16 – Słowacja, Czechy, Polska – Po śniadaniu udajemy się w kierunku Brna w Czechach, a następnie na północ przez Wrocław wracamy do domu. (580km) Kontakt telefoniczny: Krzysiek 604 418 793 Damian 501 037 128 Mapa trasy znajduje się w załączniku, w pliku pdf. Bałkany 2017.pdf