Witam dzis zabrałem sie za czyszczenie filtra K&N Wyciąglem filtr i sprężarką trochę przedmuchałem wziąłem preparat spryskałem poczekałem 10 min później pod wodę i czekałem az wyschnie po wyschnięciu spryskałem filtr po zewnętrznej stronie i wewnętrznej olejem odczekałem 20 min wsadziłem do moto przejechałem sie by sprawdzić jak działa i okazało sie ze jeszcze gorzej niż na początku moto sie dławi jak gazuje manetką do spodu. Wyciągałem zrobiłem wszystko od nowa po czym spryskałem juz tylko zewnętrzną stronę filtra olejem i znacznie mniejszą ilość zamontowałem i moto nie chciał załapać odrazu na zapłonie po dodaniu gazu w końcu zapalił (przed czyszczeniem moto palił od strzały)i po przejechaniu to samo moto nie ma jadu przy przyśpieszeniu tylko sie dusi i jest słaby. Co zrobić by wszystko było jak należy. Nowy filtr czy co zrobić ? Moto: R6 YZF 2002 Filtr: K&N http://nokautimg1.pl/p-83-d3-83d3ec3f2bccce3392be7070d2a12edb500x500/filtr-powietrza-k-n-do-yamaha-yzf-r6-99-05-yzf-r6s-06-09.jpg Środki do czyszczenia które użyłem :K&N RECHARGER https://www.moto-akcesoria.pl/23495-large_default/zestaw-pielegnacyjny-do-filtow-powietrza-kn-.jpg Prosze o odpowiedz Pozdrawiam