witam ;] W posiadaniu mam gsxr-a 600 97r. Od niedawna zaczęły się z nim problemy po odebraniu go od mechanika (robiony rozrząd nowe świece synchro i czyszczenie gaznikow z tych ważniejszych rzeczy). Moto zaczęło przerywać, chodzić na 2/3 gary czasem załączyło się na 4 po czym znów 2/3. Wykręciłem świece na kazdej iskra jest super to je jeszcze przeczyściłem i nagle moto chodzi super po czym po 2 dniach znów to samo 2/3 gary i do tego problemy z odpalaniem na ciepłym silniku (tak wcześniej tez byłten problem), jakby bateria nagle się rozładowała tzn moto praktycznie wcale nie chce kręcic a dodam że na zimnym silniku pali super od szczała ;] Ogarniacie moze przez co moze sie tak dziać?