Szanowni forumowicze. Mam taki o to problem, że wymieniłem stacyjkę w r6, po wymianie przystąpiłem do rozruchu....cyk procedura kręci nie zapala ale zakręcił tylko raz i dalej już zero reakcji na guzik od rozrusznika. Pod siedzeniem jest jakiś przekaźnik jak ma to znaczenie to on robi "cyk" jak sie zapłon zapali, czasami robi "cyk" ale kilka razy. Bezpieczniki posprawdzałem są ok. Wyszło też, że chyba w danym momencie padła pompka paliwa albo jakiś dziwny zbieg okoliczności bo pompowała a za kilkanaście minut już nie było z nią kontaktu podłączając na krótko. Macie jakieś pomysły gdzie szukać problemu?