Witam Wszystkich. W ujawnił się w moim moto problem. Po jeździe na torze, bardzo ciasne zakręty, praktycznie ciągle w dużym pochyleniu silnik zaczął przerwać, strzelać w tłumik, miałem wrażenie że momentami nie chodzi na dwa cylindry. Po kilku minutach problem zanikł aby znowu się pojawić po jakiś 2h. Po wyjechaniu z toru po jakiś 1km silnik zaczął normalnie pracować, w drodze do domu droga szybkiego ruchu zrobiłem 30km i silnik pracuje idealnie. Proszę o poradę co może być powodem takiego zachowania silnika.