Ku przestrodze ! Jako były posiadacz Hondy CBR 600RR Ponieważ startuje sezon motocyklowy warto pomyśleć o swojej maszynie i zastanowić się jakie sytuację mogą nas spotkać na drodze. Jeżdżąc Hondą CBR 600RR doświadczyłem, że każdy kilometr na motocyklu to ogromne ryzyko, zwłaszcza dla "świeżych" motocyklistów. Na drodze możemy się spotkać z agresywnym zachowaniem innych uczestników drogi, kiepską nawierzchnią, nie kontrolowaną utratą panowania nad motocyklem [shimmi], i inne ... Wszystkie te zdarzenia narażają nas na uszkodzenia własnego ciała oraz naszej maszyny. Sam miałem możliwość się o tym przekonać, niestety nie posiadałem wcześniej stosownej wiedzy oraz ubezpieczenia AC. Dlatego nakłaniam wszystkich do zastanowienia się czy nie lepiej przenieść odpowiedzialność finansową za uszkodzenie maszyny lub uszkodzenia własnego ciała na TU? Jeżeli chcesz się ustrzec od kosztownych konsekwencji "ŚLIZGU" lub wypadku skontaktuj się ze mną, profesjonalnie doradzę jak zabezpieczyć się od nieprzewidzianych zdarzeń losowych na drodze, pomagam przy uzyskaniu należnych świadczeń z tytułu ubezpieczenia! Radosław Połetek 784-139-654
[email protected]