Planujemy z kumplem na dwie maszyny wyjazd do Kotoru w czerwcu 2016. Chcemy unikać autostrad zatem lecimy z Radomia przez Słowacje, Węgry - Balaton, północna Chorwacja wzdłuż Adriatyku do Czarnogóry. W Kotorze punkt zwrotny, powrót przez Serbie, Węgry i Słowacje. Przejazd bez napinania się 8 - 10 dni. W Kotorze ze dwa dni odpoczynu i plażingu. Noclegi raczej na kwaterach, choć dla większej niezależności rozważamy również zabranie namiotu. Otwarci jesteśmy na osoby chcące dołączyć do nas.