Kupiłem w maju ubiegłego roku. Już wtedy stukał. Przejeździłem od początku maja do końca listopada. Nigdy nie odmówił posłuszeństwa - ale stukał. Zimą rozebrałem napęd. Wymieniłem rolki wariatora, pasek, rolkę dystansową i łożysko wału sprzęgła (w pokrywie). Sprzęgło wizualnie w dobrym stanie. Talerze gładkie. I dalej sobie stuka. Może bym znów przejeździł cały sezon, ale trochę to denerwujące. Stukanie słychać delikatnie na wolnych obrotach. Nasila się po lekkim dodaniu gazu i całkowicie zanika kiedy ruszam. Kiedy skuter "ciągnie" nic nie słychać, kiedy zatrzymujesz się stukanie się pojawia. Delikatne , metaliczne i upierdliwe. Jak sądzicie, co może być tego powodem ?