Fiziek

Naprawde dzieki za rady są bardzo cenne bo można coś kupić przyprowadzić do domu a potem nie jeździć bo nie ma jak się do maszyny zabrać jeszcze raz dzięki.

Apropo dławionych maszyn to nie najlepszy pomysł sam niedawno pchnołem coś takiego co prawda kupilem za male pieniądze ale samo odblokowanie (tylko gaźniki ) wynioslo by mnie połowe wartości moto. Druga sprawa dławiony sprzet ma tylko mniej mocy ale cieżar kur.. ten sam i widzialem kilkakrotnie myki z ciężkim sprzetem. Faktycznie MZ wydaje się idealnym rozwiązaniem jeśli kupi się ją od kogoś kto jej używal z pojęciem to naprawde można sobie pojeździć. Jeżeli ktoś nie ma pary w łapach i z praktyką jest krucho to MZ możę być wyjściem mawet ze względu na cenę części jak i samego motocykla.

Dzięki serdeczne o coś takiego mi chodziło moze tzn. ktoś czymś jeździ i mówi jak jest fakt to jest to. Co do komisów to jest tak że nie chca dawać maszyny na trase canajwyżej przejazd wokoło. Wcześniej jeździlem CB 400 N ale kastrowaną a tak z upodobań to KLR 650, XT 600, GS 500 XJ 600 wiecie tak w okolicach od 500 do 750. W terenie lubie ścigać ale po szutrach lasach i w lekkim terenie na szosie cenie niskie spalanie i duże przyspieszenie a pretkość max. ok. 170. Kolejną sprawą jest to że jestem raczej mikrej postury i w walce ze sprzetem musze nadrabiać techniką. Za nieporozumienia przepraszam i za wszystko dziękuje.

Ludzie źle rozumiecie moje przeslanie nie proszę o swego rodzaju manifest nie chcę też żeby każdy z was szukał dla mie sprzetu prosze jedynie o ocene. A co do tej pomocy to sami wiecie różnie bywa, wdzieczny jestem za odpowiedzi. W sprawie zażutów odpowiem tak nie chce zeby ktoś pisal kup taki a taki motorek przysylal mi zdięcie motocykla i adres gościa ktury chce ten sprzet sprzedać. WIelu z was tłukło się już nie jedną maszyną nawet z raci tego że sprzedaliśćie takowe macie o nich pojęcie. Komentując wypowiedzi typu sprawdz pooglądaj wybież. Stary obczai sobie ile błędów czai się w opisach to raz dwa maszyny z gazet to bardzo czesto gurna pulka cenowa po trzecie ten sprzet w gazecie na zdjęciu czy z relacji jego właściciela to całkiem inna maszynka niż ta którą faktycznie kupisz. Wiem że to wydaje się dziwne ale są miejsca w Polsce gdzie w promieniu 50km jest najwyżej 100 motocykli w tym polowa to dziadki pamietające wojne. O opinie prosze a nie wymagam. Prosze o poruwnania ludzi którzy sobie takimi maszynkami śmigają bo tylko oni znają maszynę na prawdę. W kwesti tego co się lubi można podyskutować dopiero wtedy gdy ma się pewne doświadczenie. Kiedy ktoś napisze że enduro w terenie pali 10-13 l/100km i to się potwierdzi wiadomo że każdy bez budrzetu zwątpi bez sprawdzania tego. A takich opini oczekiwalem

mam poważny dylemat chcę kupić sprzęt ale nie moge wybrać między endurakiem a nagusem kasy mam niewiele wiec nie mam mozliwości pokombinować. Oba typy mają swoje zalety jednak nie jestem w stanie ich ogarnąć bo nie mam możliwości przyjżenia sie takim maszynom z bliska a naplywają do mnie sprzeczne informacje na temat spalania pretkości max. przyspieszenia itp. Ma forum pytałem już jak to sie ma od tej mechanicznej strony ale spotkalo się to z malym odzewem. Licze na życzliwości i przynajmniej kilka odpowiedzi.

jest tak ze po wyjeciu tych gumek z gaznikow maszyna poli i na wolnych chodzi po dodaniu gazu dlawi sie i zdycha a model to CB 400N z `83r. a jeszcze jedno sa ruzne sposoby dlawienia moja jest wylacznie na gaznikach

miendzy innymi ale moj blokowany jest na gazniku

Mam problem moja CB jast zdlawiona do 27 KM rozbieralem gazniki a tam w dyszach siedza gumy co z tym zrobic