Emik3

Ogólnie to tak, te wszystkie kierunkowskazy "no name" były oczywiście chińczykami, patrząc po ich jakości darowałem je sobie. Miałem obawy czy nie rozlecą mi się w palcach a co dopiero w trasie. Rozglądałem się nad czymś co będzie dobrze widoczne, a przy okazji chociaż jako tako wyglądały no i jakość. Zdecydowałem się na oxfordy. https://www.maxibike.pl/pl/kierunkowskaz-eyeshot-neptune-diodowy-komplet-p.html Przerywacz ten bez żadnych przeróbek, mocowanie co prawda mógłby mieć w drugą stronę, (nie od dołu do góry) ale tak ciasno siedzi, że się raczej nie boję że wypadnie. https://allegro.pl/oferta/przerywacz-led-12v-1-100w-honda-cb-600-hornet-07-7510693974?snapshot=MjAxOS0wNy0yOFQwOTo1OTowNi4xNTFaO2J1eWVyOzg0NTRmYWZhYWU5MTMzMGM2MjlkZmNmNTdmNjlmNDBjOGRlOTJiMzYxODkyZTUxZmFlNjMzN2ViOTFkMGNjM2Q%3D Przy samym montażu był problem, bo oporniki nie dawały rady, musiałem wymienić przerywacz. Zaślepki improwizorka, bo jakoś nie mogłem znaleźć dedykowanych do tego modelu. Ogólnie z efektu jestem zadowolony, świecą dobrze i wpasowują się w stylistykę tego motocykla, no ale... Zamiast 190 zł za komplet z przerywaczem zapłaciłem coś koło 370 zł...

Kostkę mam taką, czyli przerywacz ten? Tak żeby nic nie trzeba było lutować, dorabiać itd? https://allegro.pl/oferta/przerywacz-led-12v-1-100w-honda-cb-600-hornet-07-7510693974 A i jak już zmienię kierunki to wrzucę tutaj zdjęcia jak moto wygląda z tymi kierunkami co wybrałem, może innym się przyda do oceny czy też im się spodoba 😉

Właśnie się nie za bardzo na tym znam dla tego pytam. Widziałem gdzieś filmik, gdzie gość polecał właśnie podobne do tych kierunki bo mają dużą ilość diod i nie są za małe. Rok produkcji 2008. Czyli chyba taki przerywacz będzie https://allegro.pl/oferta/przerywacz-led-12v-1-100w-honda-cb-600-hornet-07-7510693974 Szczerze pierwszy raz się będę za to zabierał i jeśli coś spapram to zaprowadzę do mechanika, jednak jakoś do tej pory z najprostszymi rzeczami sobie radziłem :). Oglądałem filmiki na temat montażu ledów do innych motocykli więc może sobie poradzę. Hm... Co do wyglądu jakoś nie patrzyłem, wiem że mają być widoczne a potem fajnie by było gdyby się zgrywały z wyglądem moto. Myślałem nad czymś takim. https://allegro.pl/oferta/kierunkowskazy-para-trapez-led-homologacja-e8-6887112582 Te strzałeczki też wyglądają spoko i wiem, że więcej nie zawsze znaczy lepiej, tylko jak mówiłem nie znam się, a wiem, że akurat kierunek musi być widoczny jak się go włączy, jak twierdzisz, że te strzałki będą tak samo albo lepiej widoczne to je biorę. Wiem tylko, że takie cienkie płaskie kierunkowskazy akurat mi się nie podobają i nie jakieś dynamiczne, to nie ma być szpan a jasna intensywna informacja, że się skręca.

Witam, chciałem zakupić kierunkowskazy do mojego horneta pc41. Oczywiście przede wszystkim bezpieczeństwo a potem wygląd. W związku z tym moje pytanie, czy wystarczy tylko zakup kierunków z opornikami, czy kostka też jest wymagana? A co do samych kierunków może coś polecacie? Sam znalazłem coś takiego, myślę że powinno być ok, ale zawsze lepiej zapytać niż wtopić kasę. https://allegro.pl/oferta/4x-kierunkowskazy-diody-led-homologacja-oporniki-7559532266

To jeszcze zapytam. Ogólnie motocykl jest zaniedbany pod względem estetycznym, chyba została wymieniona kierownica, albo element z blokadą dalszego skrętu. W miejscu gdzie są nogi, ten element ramy czy jak to zwać, jak stoją na podnóżku to opierają się o kawałek aluminium. W tych miejscach moto ma powycieraną farbę do gołego aluminium, idzie to jakoś doprowadzić do poprzedniego stanu? Bo często widzę sporo starsze motocykle z nienagannym malowaniem.

Po 2008 roku temat trochę zmniejszył aktywność :). Ale chciałem zapytać, model horneta z 2007-2013 różni się od nowszego podobno tylko lampą przednią i zadupkiem. Czy można wymienić lampę, liczniki, zadupek w starej wersji na nowszą bez jakichś dużych ingerencji, po prostu kupując całe zestawy owiewek, czy wymaga to większej zabawy?

Nieaktualne, temat do usunięcia.

Dzięki za propozycję, jak opanuję już ten motocykl to będę dalej myślał, chociaż w chwili obecnej to chcę go dopieścić co i tak parę lat mi zajmie, a w zasadzie pasował mi hornet bo sam mam pasiekę i jakieś takie zamiłowanie do owadów chociaż szerszenie z pszczołami się nie lubią za bardzo ;). Ale ta honda jest śliczna, eh... Gdyby tak człowiek zarabiał 4x tyle to w garażu i parę motocykli mogłoby stać :P.

A tak nawiązując do dźwięku to jak mam kask Caberg Drift Evo to i tak odgłos wiatru przy około 120 km/h zaczyna całkowicie zagłuszać wydech nawet tego ixila, no ale ok, skoro mówicie, że trzeba wgrywać mapy wtrysku itd. to przerzucę tłumiki i jak będę kiedyś na serwisie to przy okazji i to zrobię, chyba że jakoś przekonam się do fabrycznego, ale jeśli mapowanie kosztuje taki majątek to chyba nie ma sensu się bawić ;)

Jak byś miał gdzieś linka do artykułu o tym mówiącego z prasy fachowej to byłbym wdzięczny, tak dla własnego douczenia się.

Że gaźniki się stroi to wiem, ale wtryski też trzeba do nowego wydechu? Nie jest to sterowane komputerowo?

Zależy o jakiej mocy mówimy, bo zmiana wydechu zgodnie z wieloma informacjami, testami itd. które gdzieś widziałem (ale wiadomo jak to w necie, nie wszystko musi być prawdą) może dodać maksymalnie kilka koni, ale nie musi. Jeśli o mocy mówimy pod względem oczyszczania spalin czy głośności to zapewne fabryczny wydech jest najlepszy bo musi przestrzegać wszystkie rygorystyczne normy. Do tej pory spotkałem się jednak z wieloma opiniami, że właśnie ten fabryczny wydech to największa bolączka horneta pod względem brzmienia. Dla tego mówiąc "chyba każdy jest lepszy niż fabryczny" chodziło mi o jego dźwięk niż moc jako tako rozumianą.

Wybór jak wybór, jeśli chodzi o wydech, to w zasadzie był w zestawie ;P a chyba każdy jest lepszy niż fabryczny ;P, no a jeśli o moto to jakoś tak najbardziej ten model do mnie przemówił, zastanawiałem się nad sportem, ale stwierdziłem, że jednak trzeba coś delikatnie spokojniejszego na początek, co by za łatwo nie wylądować w krzakach. Teraz doinwestować, a za jakiś czas pomyślimy co dalej :cool:

Mam też wydech fabryczny na którym wracałem. Odniosłem wrażenie, że ten wydech ixil na niskich obrotach ma bardziej basowy dźwięk, natomiast fabryczny tak trochę metalicznie pobrzękuje, jeśli można by to tak określić, co mi osobiście kojarzy się trochę z wydechami skuterków. Na wysokich obrotach różnica jest znikoma, przynajmniej w mojej opinii. W zasadzie wyciszenie układu wydechowego w tym motocyklu mnie zdziwiło, gdyż słychać go o wiele mniej niż sporty. Nie jest to motocykl którym obudzisz całą okolicę jadąc na 14k obrotów. W zasadzie nawet było dla mnie trochę przykre gdy ktoś inny przejechał nim przy mnie na wysokich obrotach i słyszałem po prostu dźwięk motocykla a nie jak w wypadku sportów "darcie ryja", które słychać 2 km dalej... Ten układ wydechowy słychać na maksymalnie kilkaset metrów. Nie miałem okazji słuchać innych wydechów, ale możliwe że w przyszłości go wymienię na coś co będzie miało bardziej interesujące brzmienie gdy już trochę ogląd złapię, ten wydech dobrałem prawie że w gratisie od sprzedającego. Na chwilę obecną jest ok, bo jak wypisałem wyżej, wydatków i tak mam dość pokaźną listę :)

Kupię zestaw prawy i lewy uchwyt pasażera w stanie bardzo dobrym do hondy hornet pc41.

10 lat temu zrobiłem prawko na motocykl, miałem w czasie studiów kupować sobie jakiś moto, początkowo myślałem o Kawasaki GPZ 500, ale z perspektywy czasu bardzo mi się nie podoba, no ale pojawiła się przypadkiem dziewczyna która skutecznie studziła moje zapędy i na długo o motocyklach tylko czytałem... Tym bardziej, że wydawało się na studia, kobietę, potem ślub i praktycznie od razu po ślubie na rozwód. Teraz wiem, że nie można odkładać swoich pasji i w końcu udało mi się zaopatrzyć w Hornetka. Rozglądałem się jakiś czas, miałem najpierw kupować ciuchy a potem moto, ale trafiła się dość interesująca opcja w okolicy, pojechałem i w końcu zakupiłem z uwagi na to, że z ramą wszystko w porządku i silnik chodzi bardzo dobrze, do tego cena nie wygórowana, która pozwoli resztę mankamentów wyeliminować zanim dojdziemy do ceny "średniej". Poprzedni właściciel traktował go trochę raczej jak zamiennik skutera do dojazdów do szkoły itd. nie widać żeby był myty, czy dopieszczony, lał tylko olej, wymieniał filtry i jeździł, no ale go nie katował, bo nawet przednia opona Pirelli a tylna Michelin, gdyż jak stwierdził, przednia się jeszcze nadawała :), kupił tłumik ixil, a go porysował jak tłumaczył zahaczając przy wjeździe do garażu o coś i jestem skłonny uwierzyć, bo nie przypomina to ocierki o asfalt. Zdecydowałem się na taki motocykl jako pierwsze moto z tego względu, że chciałem kupić w miarę możliwości raz a dobrze, żebym mógł go dopieścić a potem nim jeździć i nie brakowało mi niczego ;) . Hornet z uwagi na jego niezawodność, łatwość prowadzenia, pancerny silnik na wtryskach, poprawki ramy i innych małych bolączek w porównaniu do wcześniejszego modelu i ogólnie opinie o tym moto. Z bolączek: Oponki do wymiany, kierunkowskaz przyklejony na taśmę, brak rączek pasażera, widać że moto było po jakimś małym szlifie, z uwagi na delikatne rysy na plastikach liczników i małe wgniecenie na baku od kierownicy, na plastiku zadupka też widoczne otarcie. Uszczelniacze lag też do wymiany, lagi nie porysowane ale olej leci intensywnie. Po zakupie zauważyłem że w okolicach dźwigni zmiany biegów pod plastikami silnik się delikatnie poci, nie że kapie czy coś, albo oleju ubywają jakieś znaczne ilości, ale będę musiał zlokalizować i to poprawić. Do zrobienia: 1. Wymiana opon i uszczelniaczy lag, w zasadzie to po majówce od razu. 2. Sprawdzenie nieszczelności. 3. Wymiana kierunkowskazu i zakup rączek pasażera (nawet nie wiecie jak trudno znaleźć 4. Wyprostować bak, zastanowić się co zrobić z zarysowanymi plastikami. 5. Akcesoryjna przednia owiewka 6. Błotnik tylnego koła, undertail z kierunkowskazami, osłony/owiewki chłodnicy, manetki czarno złote i złote ciężarki barracudy. 7. No i sakwy/kufry etc. 8. W międzyczasie go dopucować, wyczyścić kolektory etc. może pomyśleć nad jakimś lakierowaniem czy coś, żeby nabył błysku i pozbyć się standardowych rys jak to używany egzemplarz. Ale z racji, że mieszkam na północnym wschodzie to tutaj o sklepy/serwisy motocyklowe nie jest tak łatwo :sad: więc wszystko powoli do przodu się ogarnie. Temat oczywiście będę aktualizował powoli jak już motocykl będzie się zmieniał i się lepiej prezentował.