Siema wszystkim,mam nadzieje że jest ktoś na forum kto ma pojęcie o elektronice w Ducati i bd mi w stanie pomóc rozwikłać problem. Tak więc; Mam hypermotarda od niedawna 796, no i całkiem niedawno złapałem żwir pod koła i zaliczyłem niefortunnego szlifa który sprawił że owiewki przednie wymagają wymiany,to jednak nie boli aż tak bardzo, mam dylemat z licznikiem który się rozwalił, kupiłem używany nowy, tamtego zaś po glebie wywaliłem do śmieci bo nic nie wyświetlał w sobie. I tu docieram do sedna, motocykl nie pali,nie kręci,pompa reaguje. Licznik kupowałem na ebay'u i nie wiem czy ktoś mnie w chu*a nie zrobił i czy ten licznik nie jest od innego(inna barwa wyświetlacza) modelu ducati hyper/streeta bo tak samo do nich wyglądają. Wie ktoś może czy jak wyrzuciłem ten org co nic nie wyświetlał ale na nim palił to zrobiłem jakiś błąd i bd trzeba jakoś kodować to wszystko? Czy jak kupie taki sam do hypermotarda mojego(o pomarańczowej barwie podświetlenia) i wepnę to odpali? I jeszcze jedno, czy od 1100 z 2009 2010 bd pasował? :blush: Pozdrawiam.