GangcAte

Zamierzam wymienić moto na Diabolini 250 ale gościu który chce wymienić mówi że odpala tylko na popych. Na kopnik i rozrusznik nie. Co to może być? Chcę wiedzieć czy mi się opłaca wymienić, czy naprawa nie będzie długa i droga (droga raczej nie bo to Diabolini).

Co na przykład?

Budżet mam do 3,5k więc większe 4t odpada

Witam! Ponieważ w poprzednim temacie który założyłem nikt nie był tak miły aby cokolwiek polecić tylko komentował brak prawa jazdy do jazdy w terenie, zakładam nowy temat z nieco zmienionym pytaniem. Chciałbym kupić enduro 125 w 4t do 3500zł. Błagam nie odradzajcie mi tego mówiąc że 2t lepsze idt, gdyż jestem tego świadom, jednak moje fundusze nie pozwalają mi na zakup 2t(głównie chodzi o spalanie), nie potrzebuję 40KM i uwielbiam dźwięk 4t w enduro. Chcę 4t i nic nie zmieni mojego zdania. Zainteresowany jestem Hyosungiem XRX 125 - koreański, unowocześniony DR 125. Silnik ten sam, więc z częściami nie ma problemu. Zastanawia mnie jednak moc - 12KM przy mojej wadze 90Kg. Nie jeżdżę hard enduro, tylko po polnych drogach, ale mieszkam w terenie górzystym więc zdarzają się stromsze pagórki. Myślicie że wyciągnie mnie bez konieczności pałowania na 1 biegu? I jakie inne 125 w 4t polecacie?

Racja, dopiero dziś się o tym dowiedziałem, szczerze powiedziawszy nigdy tego nie sprawdzałem aż do dziś, słyszałem tylko o możliwości jazdy na B do 125 od kolegów xD Ale to nie o tym jest ten temat, czy możemy wrócić do głównego wątku? xD

Wiem bardzo dobrze że 12KM przy mojej wadze to nie dużo, ale XP6 na rezonansie daje rade do 4 biegu bez problemu (60-70km/h w terenie mi w zupełności wystarczy), problemem jest brak mocy w dolnej części obrotów, więc nawet na lekkim wzniesieniu nie mogłem rozpędzić się do rezonansu. W 125 4t moc jest bardzo podobna, ale od samego początku, więc mógłbym się bez problemu rozpędzać do tych 60km/h, a przynajmniej tak mi sie wydaje dlatego pytam. Nie mam kategorii A, nie mam nawet kategorii B, ale będę w najbliższej przyszłości robił dlatego szukam enduro 125 którym mógłbym się też poruszać po drodze.

Witam! Od 3 lat posiadam Peugeota XP6, i jako że jestem dosyć masywny, jego moc mi już nie wystarczy. Ważę około 90 kg, więc pod stromsze górki nie wyrabia bez rezo na 3-4 biegu i wyżej. Od razu mówię - hard enduro jeżdżę czasami, raczej rzadko. Zazwyczaj jeżdżę po polnych i leśnych drogach. Chcę kupić jakiegoś 125 w 4t, najlepiej do 4000 złotych. 2t nie chcę, ponieważ nie potrzebuję 40 kuca, nie chcę wydawać mnóstwa pieniędzy na paliwo i uwielbiam dźwięk 4t. Znalazłem kilka ofert Hyosung XRX 125 w cenie 2800-3500 zł. To koreańska firma, nigdy wcześniej o niej nie słyszałem, ale na internecie znaleźć mogę o niej tylko dobre opinie. Mało awaryjny, oszczędny, tani w utrzymaniu a na ebayu ma mnóstwo części. Ma 12KM, co powinno wystarczyć do wjazdów pod górki pod które miałem wcześniej problem (w Peugeocie miałem sportowy wydech, gaźnik 21mm, reszta seria, więc moc pewnie w okolicy 10KM). Problem był w tym, że pod górkę nie mogłem się rozpędzić, na 3 biegu obroty spadały, i nie mogłem wbić rezo. W 4t moc jest też na dole obrotomierza, więc myślę że to może rozwiązać mój problem. Co sądzicie o Hyosungu XRX 125, i co polecacie?