Witam Panie i Panów, jestem nowym użytkownikiem forum. Moja przygoda z jednośladami nie jest zbyt bogata bo zaczeła sie od 50cm skutera , potem kupilem 125 junaka i ... to by bylo na tyle. Teraz mam okazje kupić kawasaki er5 co do ktorego historii jestem calkowicie pewien. moto ma przejechane AUTENTYCZNE 10000 KM , sprzedaje je moj kolega z pracy (prawie 60cio letni, ktory kupil motocykl w 2002 roku z przebiegiem 3000km nastepnie zrobil nim 7 tys i... postawil na zime do magazynu. jednak zima przerodzila sie w ponad siedmioletni postój bez odpalania. (nie spuscil nawet paliwa) po prostu postawil go 'na chwile i juz nie ruszyl z powodu stanu zdrowia. jest to zdławiona wersja twister z 2000 roku kolega chce za niego nieduze jak na ten rocznik pieniadze.4500zl ale moje obawy wiążą sie z okresem przez jaki motor stał. czy taka przerwa mogla spowodowac duze zniszczenia? czy jest sens go brac pod uwage? wiem ze przygotowanie do jazdy pewnie wyjdzie z 1000 zl ale czy moga pojawic sie jakies niespodzianki ktore moga zrujnowac moj budżet? wiem ze nalezy wymienic akumulator wszystkie plyny oraz filtry, opony, świece. coś jeszcze? czy po takim czasie moglo dojsc do uszkodzenia silnika zawieszenia lub hamulców?Dodam, że motor stoi w suchym magazynie gdzie nie ma mrozu. Bardzo prosze o opinie , ponieważ jestem kompletnym laikiem. Z góry dziekuje za pomoc