Skocz do zawartości

RafalBCom

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha XV1900 Stratoliner
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Mazowieckie

Osiągnięcia RafalBCom

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam Kolegów, jeśli są chętni do dołączenia do wyprawy zapraszam, piszcie na [email protected] Ogólne założenia: Jedziemy 200-300 km dziennie, po za siedzeniem w siodle aktywnie zwiedzamy, jemy lokalnie. Noclegi zarówno w motelach jak i w namiotach w (zależnosci od warunków i checi). Orientacyjnie około 3000 km od granicy PL do granicy PL Skrócony opis trasy: Piatek (14.07) godzia 12.00 spotkanie na przejściu granicznym w Barwinku. Przejazd drogą nr 15 potem 79 przez Słowację. Potem droga 37 do Tokaju. Nocleg. Sobota (15.07) Ruszamy z Tokaju Drogą 38/M3/49 przekraczamy granicę i poprzez 19A lądujemy w Satu Mare (zwiedzanie, obiad) dalej udajemy się 19 w okolice Sapanty tam zwiedzamy wesoły cmentarz i nocujemy. Niedziela (16.07) Startujemy z Sapanty drogą 18/17/17B Po drodze ciesząc sie krajobarazami 2 parków narodowych i oraz tym ze rozpoczeły sie nam górskie drogi. Nocujemy w miejscowosci Bicaz nad slicznym jeziorem. Po drodze obiad i inne postoje wg uznania lub zachwytu nad konkretnym miejscem. Poniedziałek (17.07) Pokonujemy trasę Bicaz - Braszów przez Gheorgeni, Miercurea-Ciuc, Sfantu Gheorge (12c,e578,11) Jak wczesniej, zwiedzając i jedząc to co napotkamy po drodze. Wtorek (1807) Braszów - Pitesti (73, 73D) albo robimy lajtowe 150 km km po gorskich trasach gdyż kolejny dzień Startujemy z PItesti na pierszą słynną trase - Transfogarską. albo robimy mniej lajtowe 300 km głownymi drogami i wpadamy wczesnym przedpołudniem do Bukaresztu (stolica) na pozwiedzianie, obiadek, a potem na noc znów głowna drogą zjeżdzamy do Pitesti ( temat do ustalenia ) Środa (19.07) Pitesti - Sebes Poprzez słynną Transfogarską (7C) docieramy do Sebes które stanowią początek kolejnej słynnej trasy - Transalpiny. Po drodze wiadomo, pauzy i jedzonko wg zapotrzebowania. Czwartek (20.07) Sebes - Scoarta - Targu Jiu Słynna Transalpina (67c) pokonana w całości. Nic dodać nic ująć. Nocleg w Targu Jiu Piatek (21.07) TargJiu - Petroszany - Oradea Zaczynamy się zwijać w strone domu. Zwiedzając po drodze co się da i koszystając z ostatniego dnia w górach bu dotrzec na noc do Oradea. Sobota (22.07) Oradea - Bardejov( Słowacja). Wracamy w strone domu, Bardejow to najwieksze termy na Slowacji. Nocleg i moczenie zmeczonego dupska w goracych źródłach. Niedziela (23.07) Granice z PL około godziny 10 przekroczymy drogą 992, lub 977, jesli komuś bardziej w strone zachodu potrzeba wracać moze się udać na drogę 75 przez Krynicę Zdrój. No i oby bezpiecznie do domu.... Jest to oczywiście ogołny zarys trasy który wraz z potrzebami możemy ciut zmienić, bedziemy na bieżąco sprawdzac gdzie na danym odcinku warto sie zatrzymać i co zobaczyc. Wiadomo ze sprawy techniczne lub pogodowe moga rownież zmienić plan. Nie jesteśmy organizatorami, nie zapewniamy niczego - poza doborowym towarzystwem i wspolną przygoda. Kazdy jedzie na własne ryzyko, koszt itp. Z informacji zebranych od osob które juz w Romunii były wiemy ze orientacyjny koszt takiej wyprawy powinien sie zmiescic w kwocie 500 euro (jedzenie paliwo noclegi). Post utworzyłem w celach informacyjnych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...