Nie do końca szpachel kaput. Obejrzyj po piaskowaniu felgę i sam stwierdź czy 3 warstwy wystarczą. Przy proszkowym malowaniu są zazwycaj 3 warstwy. Na aluminium warstwa szczepna (i do pieca), potem farba (np czarna z perłą) i do pieca na koniec lakier bezbarwny i do pieca. Przy stali zamiast warstwy szczepnej podkład wysokocynkowy reszta tak samo. Jesli będą duże wżery to można poszpachlować podkładem wysokotemperaturowym (do 300 st C) Przy wypalaniu w piecu farb proszkowych jest ok 200 st C. http://wtsc.pl/malowanie-felg-samochodowych/ Jakość nieporównywalna ze zwykłym malowanie garażowym a ceny też już tak spadły, że szkoda czasu na zabawę i pieniędzy na zakup farb samemu