Siema Problem wygląda tak ze ktm nie wkręca sie na max. obroty, jest tzw. odcina której w 2t byc nie powinno, czasami zalewa świecę. Zresztą... tu macie filmik jak to wygląda:
Walcze z tym od ponad miesiąca, zawor wydechowy wyregulowany idealnie, inna fajka wn, po opuszczeniu iglicy na maksa w dól problem znikł, gdy po przerwie 2 tygodni odpalilem motor i pojechalem na wypad zaczęło się dziać to samo. Teraz moim podejrzanym jest simmering na wale od strony sprzęgła, ewentualnie za duża dysza główna. Dajcie swoje propozycje. Z góry dzięki za pomoc Pozdro!