Świece tak czy tak trzeba będzie wymienić bo ta stara jest w nie za ładnym stanie. Tak jest ta śrubka od regulacji powietrza. Muszę coś wykombinować bo ten krócieć od nadmiaru paliwa jest urwany
Po dokładniejszym sprawdzeniu gaźnika dojrzałem że atomizer ta dysza po której suwa się iglica jest wyrobiona bądź poprzedni właściciel ją rozwiercił. Wymienie jeszcze świece na irydową, ten atomizer wraz z iglicą i zobaczymy co da za efekt.
Brzoz3k to tak ciężko jest napisać jak to zmierzyć? Najlepiej napisać że w książce serwisowej jest napisane i niech się męczy. Może nie wszyscy posiadają książkę serwisową a forum chyba jest po to żeby pomóc drugiej osobie a nie utruć
Witam. Zakupiłem Aprilie z uszkodzonym wałem korbowym. Zostało to zregenerowane i wymienione łożyska i uszczelniacze. Złożyłem ale chodziła tylko na wolnych obrotach. Wyczyściłem gaźnik ale nadal to samo. Zacząłem regulować śrubką od powietrza ale nic nie reagował. Zmierzyłem ciśnienie sprężania i wyszło że ma tylko 6 atmosfer więc cylinder wysłałem do honowania i spasowali mi nowy tłok z vertexa. Złożyłem ale nadal to samo. Nie wchodzi na obroty w ogóle dodaje gazu i jest tylko buuu i gasnie. Zatkałem mu wlot powietrza w gaźniku i od razu zgasnął więc raczej nie bierze lewego powietrza. Sprawdzałem dysze główną czy nie jest wkręcona za duza ale jest dysza 128 i nie widać żeby ktoś ja rozwiercał czy coś. Nie wiem juz co może być nie tak. Zauważyłem że na zaworze membranowym jedno listko nie przylega dobrze ale to chyba na tyle to powinien choć trochę wkręcić się. Może coś z elektryką jest coś nie tak i iskra jest w nieodpowiednim momencie. Z góry dzięki za jaką kolwiek pomoc
Aprilia jest z 2003 roku