Witam wszystkich, od niedawna jestem właścicielm skutera piaggio x9 125 z 2002 r. Od momentu zakupu wymieniłem w nim świece, olej i filtry. Niestety denerwuje mnie delikatne stukanie na wolnych obrotach Kupiłem specjalne ściągacze i rozebrałem przekładnie. Wymieniłem ślizgi wariatora oraz rolki (ślizgi były wyrobionei miały luz) Nowe ślizgi były ciasne i musiałem je lekko podszlifować tak aby gładko chodziły po prowadnicach i nie blokowały się. Założyłem też nowe rolki 7.0g. Pasek napedowy wygląda bardzo dobrze (załozony jest pasek Mitsubischi 22,5x816 tak samo przekładnia, wszystkie koła itd wyglądaja po umyciu jak nowe. Wszystko oryginalne i bez śladów zużycia. Po montażu całości niestety stukanie nadal występuje (myślałem że to wina ślizgów). Teraz mam wrażenie że to może zawory ? Przy wkręceniu go na obroty powyżej 2,5 - 3 tys ustaje. Zauważyłem że na postoju przy przygazowaniu do 2,5 tys i wiecej i odpuszczeniu gazu obroty spadaja do 2 tys i wtedy przez chwile słychac stukanie bardziej Silnik normalnie wkręca sie na obroty i płynnie przyspiesza. Odpala bez problemu.