busaart

Cześć Dla tych co kupili niedawno GSX-R K5 lub K6 a sądzą że model z tego roku (K7) jest znacznie lepszy pod względem osiągów mogą się nie martwić :icon_mrgreen: . Brytyjski Fast Bike porównał oba te motycykle w wersji z salonu bez przeróbek. Wyniki ich własnych pomiarów: Fast Bikes UK comparison K6 stock v K7 stock -------------------------------------------------------------------------------- testing times stock K6 - stock K7 Fast Bikes UK 0-60: 2,92s K6 3,00s K7 0-100: 5,56s K6 5,59s K7 0-120: 7,32s K6 7,33s K7 top speed K6: 183 mph - K7: 184 max power K6: 160 bhp - K7: 165 max torque: 108Nm - 108Nm "Powerwise:the midrange of the k7 has lost the astonishing kick from the previous bike that no rival has yet matched.It pulls hard, but side by side roll on tests from anywhere below 9000 rpm belong to the K6. Above that mark, the new bike scores.In a flat out race through the gears the K7 can hover over its higher peak, make its extra few horsepower count and drive away. remember though, you have to be on the stop and chasing the redline to play this advantage.Even on a track, you'll need to keep the revs up. i've got to say, while it's more work, it does add the 750's fun trash factor to the 1000's atomic power. It's a carnal, primal engine, like the new R1 and 04 zx 10R, but with even more performance and fantastic fuelling..... "Ultimately, if I had to choose which one to keep, it would be the new bike.It's more future proof. The smoother pick-up and vastly adjustable suspension are real benefits, and I enjoy the more dramatic power character.... "You'll also recover all the weight gain and more, and probably a bunch of midrange too, when you replace the cans and catbox. The final few remaining K6s will be awesome bargains. Fortunately, they'll be wheeled out of showrooms to make way for a worthy successor." :flesje: POZDR.

Warto kupić. Miałem Buse przez 4 lata. To bardzo dobry motocykl bo: -trwały silnik, można przejechać ok. 150 tys.i więcej -wymiana łańcucha rozrządu po ok. 40 - 60 tys. reg. zaworów co 24 tys. -rocznik 2001 i późniejsze pozbawione wad (pękający aluminiowy stelarz i wada napinacza łańcucha rozrzadu) -nisko położony środek ciężkości - pomimo dużej masy (252kg) łatwa do manewrowania -łagodny przebieg krzywej mocy -dobra jazda w mieście, brak szarpania -na 6-tym biegu już od 60km/godz do 299. przyśpiesza bez szarpania -zadziwiająco mało pali (ok. 5-6 l przy prędkości do 150-160 godz.) ok. 7,5 l przy 200 km/godz. Teraz mam gsx-r 1000 K5 i mimo mniejszej pojemności spala o 1 -2l wiecej POZDRAWIAM

Cześć ! Mój kolega który wyjechał do Francji chce kupić tam GSX-R 1000 z 2005 roku z wyprzedazy z salonu Suzuki (nowy). Jednak jak się dowiedziałem z oficjalnej strony dilera francuskiego http://www.suzuki-moto.com/ wszystkie motocykle na tamten rynek są zdławione do 106 KM - nawet hayabusa i wszystkie gsxr - y :cry: . Domyślam się, że oddławienie takiego moto może być drogie. Czy ktoś z was kupował nowe moto we Francji i próbował go przywrócić do "normalnej mocy" i czy to jest opłacalne ? POZDR !

Jest juz w kioskach listopadowo-grudniowy FastBike a w nim dokladny opis i test K5 -polecam. Pisza ze idzie na gume z gazu nawet z 4 biegu !!!!!. Co do pekajacych ram to byly to wypadki na torach przy predkosciach w okolicach 200km/godz. - odsylam na strony http/:www.gixxer.com Pozdr.

Czesc ! GSX-R 1000 K5 kupilem w kwietniu. Wczesniej przez 4 lata jezdzilem Hayabusa a jeszcze wczesniej R1 i V-Maxem. K5 to motocykl bardzo mocny ale oddaje ta moc stopniowo. Ma silny dol i od 3000 obr. juz ciagnie rowno. Silnik jest na tyle elastyczny z racji duzego momentu obrotowego ze 6 bieg mozna wlaczyc od 60km/godz. (bez szarpania) i przyspiesza do 299km/godz. Osiaga na 5 biegu licznikowe 299km/godz i nadal przyspiesza. Wedlug niemieckiego Motorrada fabryczne egzemplarze osiagaly 299km/godz. na pomiarach predkosci fotokomorka. Porownujac wrazenia z jazdy K5 i Hayabusa: - znacznie poreczniejszy bo ok. 52 kg lzejszy :-) od hayaby - wieksza zwrotnosc, pochylenie oraz lekkosc przerzucania w zakretach - przyspieszenia takie jak w hayabusie :-) a w przedziale 120- 180km/godz. lepsze - w Hayabusie troche wieksza predkosc max. o ok. 10km/godz. - na 1 biegu K5 ciagnie do 160 km/godz. (Haya do 140) - K5 jest niestety znacznie mniej stabilny od Hayabusy przy duzych predkosciach - tak od 250km/godz. - Na K5 znacznie bardziej niz w Hayabusie czuje sie predkosc: 280km/godz. na Hayabusie przez dluzszy czas jest do zniesienia a w K5 to b. trudne :( - znacznie lepsze hamulce w K5 niz w Hayabusie :lol: . Mimo to zalozylem w swoim K5 przewody hamulcowe o stalowym oplocie - spala troche wiecej benzyny niz Hayabusa srednio o 1-1,5l/100km :( Moze to troche dziwne ale w K5 jest dla mnie wygodniejsza pozycja jazdy niz w Hayabusie i mniej sie mecze na dluzszych trasach - mniejsza odleglosc kierownicy od siedzenia i mniej ugiete nogi. Mozna juz do K5 dokupic zestaw na podtlenek azotu lub zestaw turbo ale to chyba przesada. Pozdrawiam

Dzieki za wszystkie informacje. U lekarza bylem juz dwa razy i mam cala dokumentacje. Stopa dosc silnie spuchnieta ale na zdjeciach rtg nie ma zlaman i chodze dosc dobrze :D . Wiem ze mialem duzo szczescia i nie wbilem sie w ten samochod. Motocykl wygada OK. Bede musial tylko wymienic podnozek i oslone lancucha. Teraz czeka mnie walka z urzednikami w PZU :D

Niestety mialem wypadek :cry: . W sobote 08. 10. jechalem swoim nowym GSX-R 1000 K5 z Belchatowa do Pabianic. W wsi Druzbice z drogi podporzadkowanej nagle wyjechal mi Fiat CC. Jechalem na szczescie powoli ok. 40 - 50 km/godz. jednak nie udalo mi sie go ominac i uderzyl mnie zderzakiem w but i podnozek. Utrzymalem rownowage i nie polozylem motocykla. Stope przed zmiazdzeniem uratowal mi but ktory kupilem miesiac temu (SIDI ) :D . Sila uderzenia rozerwala caly bok buta z plastikowo-metalowym stelazem. Dalem za nie 1200zl. Teraz wiem ze byly tyle warte. Sprawca wypadku okazal sie emerytowany policjant. Nawet nie zatrzymal sie przed znakiem STOP. Motocykl wyszedl ze zlamanym podnozkiem i oslona lancucha reszta bez drasniecia. Czy uda mi sie z jego OC dostac kase za zniszczone w kolizji buty ? Na miejscu zdarzenia byla policja i wszystko opisala. Jak wazna jest dobra odziez :!: [/b]

Czesć ! Widziałem w stacjach benzynowych dwa rodzaje preparatów STP: jeden do czyszczenia nagaru (opakowanie czerwone, ok 250ml.) cena ok. 20zł i do czyszczenia gaźników i wtrysków i osadów w układzie paliwowym(czarne opakowanie w cenie ok. 25zł). Produkuje to firma polska na licencji amerykańskiej. Oba preparaty dolewa się do paliwa 250ml na 50-60l benzyny nie częściej jak co 5000 - 6000km. W instrukcji firma pisze że może być dodawany do wszystkich benzyn i nie działa niekorzystnie na katalizator. Wypróbowałem ten do nagaru i okazał się skuteczny. Można najpierw to sprawdzić mocząc w nim jakąś część pokrytą nagarem. Widać jak szybko się rozpuszcza. Przejechałem kolejne 150km i zawory są czyste. Kupiłem jeszcze ten do czyszczenia ukladu paliwowego i wtrysków. Wiadomo jakiej jakości jest nasze paliwo. Poza tym bardzo dobrze absorbuje on wodę nagromadzoną w ukł. paliwowym. POZDRAWIAM

Cześć ! Udalo mi się usunąć nagar z tych dwóch zaworów. Po odkręceniu air-boxu wlałem trochę strzykawką na te zawory preparatu STP który stosuje się jako dodatek do paliwa czyszczący nagar. Po kilku godzinach nagar rzeczywiście rozpuścił się i powierzchnia "grzybka" jest idealnie czysta. Przejechałem ok. 120 km i ponownie zajrzałem. Zawory jak na razie są czyste :lol: . Natomiast świece z tych dwóch cylindrów były ok. - niewielka ilość nalotu w kolorze "kawa z mlekiem". Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi. POZDRAWIAM

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Niestety przed kilkoma tygodniami wygasła gwarancja na motocykl. Nagar osiada na cylindrze 1 i 4 i to nie na obu ale tylko na skrajnych zaworach ssących. Mam pytanie, czy naprawa uszczelniaczy tych dwóch zaworów to skomplikowana i kosztowna sprawa :?: Rzecz dziwna, bo o moto bardzo dbałem, sporadycznie odkręcałem na maxa, a na pewno nigdy kiedy silnik nie był dobrze rozgrzany, co sezon wymieniam olej silnikowy i filtr na nowy. Czy w przypadku tej usterki stwierdzało by się np. zwiększone zużycie oleju, stuki w silniku czy zwiększone dymienie z rury wydechowej :?: Jak dotychczas silnik nie wymaga nawet najmniejszych dolewek oleju i pracuje ok. Podobne zjawisko w Hayabusie dotyczące tych samych zaworów i w tych samych cylindrach opisywał koleś na forum w USA ale nikt nie potrafił mu udzielić konstruktywnej odpowiedzi

Dzięki za odpowiedź. Motocykl ma 2 lata, kupiony w salonie Suzuki w Polsce, jestem pierwszym właścicielem. Nagar jest nagromadzony tylko na dwóch zaworach ssących cylindra 1 i 4 (dwa zawory położone skrajnie). Pozostałe zawory są czyste. Nagar zalega tuż powyżej przylgni zaworu,obejmując cały "grzybek" od strony kanału dolotowego. Prowadnica zaworu jest czysta. Gniazda zaworów sa gładkie, bez wżerów na powierzchni styku z zaworami. Trzonki zaworów są czyste. Zauważyłem to przypadkowo gdy zdjąłem air-box i spojrzałem w kolektor. Praca silnika jest bez zarzutu.

Cześć ! Mam pytanie do forumowiczów. Ostatnio przeglądając silnik (gsx 1300r) zauważyłem nagar nagromadzony na zaworach ssących od strony kolektora dolotowego (nie od strony komory spalania) :cry: . Nagar nagromadził się na dwóch zaworach a pozostałe są czyste. Dodam, że przebieg silnika wynosi 11000km, a do regulacji zaworów pozostało jeszcze według książki serwisowej 12000km.Silnik pracuje jak dotychczas prawidłowo, nie przerywa, nie wydaje niepokojących odgłosów, staram sie lać dobre paliwo. Czy jest to coś niepokojącego czy też nie ma się czy przejmować :?: Z góry dziękuję za odpowiedzi. POZDRAWIAM

Moc standardowej Hayabusy mierzona na tylnym kole w zależności od egzemplarza wynosi od 154 do 162KM (dane ze 178 pomiarów). Nieco większa była w modelach 1999 -2001(miały katalizator nieregulowany bez sondy lambda) :lol: . W 2005 r Suzuki zapowiada gruntowną modernizację Busy. :lol: Ma być o 30kg lżejsza, mieć nowe hamulce (jak w GSX-R 1000), a moc na sprzęgle ma wynosić 220KM. Nie wspominają nic na temat zmiany wyglądu motocykla. :cry: Pozdrowienia

Cześć ! A oto strona z prawie wszystkimi wynikami testów Hayabusa kontra ZX 12 na prędkość maksymalną i na 1/4 mili (od 1999 do 2003 roku) :D http://myweb.cableone.net/toddshelton/testdata.html POZDRAWIAM

Cześć ! W angielskim piśmie SUPERBIKE było porównanie Hayabusy z ZX-12 i wygrała Hayabusa. W teście na hamowni na tylnym kole ZX-12 ma ok. 8 KM więcej od Busy ale za to mniejszy moment obrotowy (Busa 141Nm a Kawa 134Nm). W testach na prędkość maksymalną prawie zawsze wygrywała BUSA podobnie jak i na 1/4 mili. Podobnie Busa w większości testów przekraczała 300km/h (w 2001 r obie firmy ograniczyły ją do 299). Co do awaryjności Busy to w rocznikach 1999 - 2000 były awarie napinacza łańcucha rozrządu i pęknięcia ramy w okolicy siodełka pasażera. Od rocznika 2001 włącznie montowany napinacz łańcucha jest zupełnie inny a tylną część ramy z aluminiowej wymieniono na stalową więc te wady już nie występują. W obecnym roczniku 2003 zmieniono procesor sterujący wtryskami na 32 bitowy i przeprogramowano mapy, przedni widelec z amortyzatorami jest koloru złotego i pochodzi z GSX-R1000 (niestety nie dotyczy to hamulców), zmieniono także alternator na mocniejszy i katalizator. Co do wyglądu motocykli to rzecz gustu, natomiast Busa ma zdecydowanie mniejszy współczynnik oporu powietrza byc może dlatego wypada lepiej w testach na prędkość :D Przejechałem Busą jak narazie 12000km bez żadnych kłopotów, u dilera Suzuki widziałem Buse z przebiegiem 75000km tez bez awarii :lol: POZDRAWIAM