Mój problem z gixerem rozpoczął sie od błedu f1 i zablokowaniu silniczka przepustnic, został naprawiony i wszystko wróciły do normy. Podczas upałów pojechałem w trase , temp silnika ok 90 stopni czyli norma, motocykl zgasł podczas jazdy i zapalił sie check oraz wyskoczył błąd F1. Pojechałem do mechanika , ledwo gdyż motocykl strasznie przerywał , można powiedziec ze jechałem kangurkiem i świecił sie nadal check. Po podłączeniu do komputera wykazał błąd cewek 1,2,3. Cewki zostały wymione , przy okazji wymieniłem świece. Zacząłem jeździc i wszystko było ok przez pare dni, następnie znów nastały cieplejsze dni i motocykl podczas trasy zaczął strzelać i przerywać po czym zgasł. Odpalił normalnie i pojechałem 60 km do następnego zgaśniecia. Dodam ze stopka boczna została sprawdzona, i nie przerywa załopnu. Gsxr 600 Rok 2004