Witam wszystkich użytkowników . Kupiłem niedawno rm 250 93 rok z zatartym silnikiem. Wymieniłem korbowód (proxa), łożyska wału korbowego razem z uszczelniaczami (prox) no i oddałem cylinder do tulejowania razem z dopasowaniem tłoka (wossnera) i zregenerowaniem zaworów. Złożyłem moto do kupy i odpalił normalnie za pierwszym razem i chodził jakieś 3 min po czym dodałem troszkę gazu i moto zgasł i oddał siwy dym z tłumika i już nie chciał odpalić :/. Sprawdzałem iskrę, czy nie łapie lewego powietrza ale wszystko się wydaje ok poza tym ze nie dochodzi paliwo do cylindra bo świeca jest ciągle sucha, czyściłem i regulowałem gaznik i kompresja na moje oko tez jest. Dodam ze przy dłuższym kopaniu go strasznie strzela z tłumika nie wiem co to może być wiec bardzo proszę o rady, olej jaki lałem to do mieszanki ( Castrol Power Racing 1 2t i do skrzyni Motul Transoil expert 10w40). Jeżeli coś nie tak opisałem to proszę o poprawienie mnie i dziękuje za pomoc. Pozdrawiam :)