Witam kolegow :) Prosze o porade….bo juz skolowacialem calkiem ;P Do tej pory latalem na 250 SXF (sic) i teraz przesiadam sie na endurowo :D no i zaczelo sie glowkowanie na maxa :D jazda: glownie las, trawersy, podjazdy niezbyt dlugie ale strome, tor enduro…generalnie brak orania w piachu itd ;) zagadnienia: 300ta nie za duzo jak dla amatora? 250ka nie za malo jak na 80kg i 180cm? moto generalnie nowe tylko wchodzi w gre (2015) i na 90% 2T :) Jakies madre rady? Pozdrawiam jazzon