Witam Mam kłopot w swojej f3. Dokładnie to chodzi o to, że nie mogę jej odpalić, musze katować ją rozrusznikiem z 15 razy i ciagle dawać gazu. Już mnie to powoli zaczyna wkurzać, bo szkoda mi rozrusznika. Po tym jak odpali to mocno dymi ale po 10 sekundach przestaje (ale wiadomo, że po takim kręceniu dużo benzyny w cylindrach). Na wysokich obrotach też lubi puścić lekką chmurkę (ale naprawdę lekką). Sprzedawca powiedział mi, że musze wymienić cewki. Jak myślicie to naprawdę mogą być cewki czy obstawiacie coś innego? Powiem też, że na małych obrotach pracuje nierówno. A i jeszcze jak mi zgaśnie i szybko ją odpale za pomocą gazu, to odpala bez problemu, ale jak ją zgasze i poczekam z 2 minuty to znowu katowanie 15 razy rozrusznikiem. Z góry dzięki za odpowiedzi.