KLAUDIUSZ

Zgadzam sie, Rowerzyści to bezmózgowcy, a jeszcze starsi to już w ogóle pomysły z kosmosu :P Było tak: Wyjeżdżam z podwórka, przecinając chodnik słysze huk, odwracam sie i widze kolesia 2 metry nad ziemią?!?!?!?! Pytam sie kumpla "Co to?" a on ze stoiskim spokojem odpowiada "Rowerzysta"!!!!!!! Wychodze, patrze a na ziemi koleś leży, jakieś 55-60 lat w okularkach przeciw słonecznych izwija sie z bólu. Mówie do niego gdzie jeżdzi, że tu chodni, że tu nie ścieżka itd. a ten do mnie że to moja wina bo za szybko wyjechałem. Pozbierałem typa i zawiozłem do Szpitala, rower przechowałem, wizytówke zostawiłem gdyny miał jakieś kłopoty czu cuś i wiecie co sie okazało? ZA MIESIĄC ODWIEDZIŁA MNIE JEGO ŻONA I ZACZEŁA MNIE opier*alać ŻE NIE ODWIEDZIŁEM JEJ BIEDNEGO MĘŻA W SZPITALU?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! Dodam że ja mam wgniecony bok w 5 miesięcznej nowej Hondzie Accord Kombi a typek jechał na starym Wigry 3 z SILNIKIEM SPALINOWYM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAŁAMKA

Nie obejrzalem do końca, nie dalem rady 8O

Zdarza sie :P

Ok, dzięki, sprawdze tak jak mówisz :P

Dlatego jest kominiarka i nakolanniki, inaczej sie nabawisz zapalenia zatok i reumatyzmu :P

Do takiej operacji dojdzie albo w Weekend albo początek przyszlego tygodnia. Koszt musisz zaproponować :P

No i uważaj na jeszcze leżący śnieg, gdzie niegdzie :P

Transportować chce Suzuki DR 650 do Gdańska, a z Gdańska Honde CBF 600. Nie potrzebować Faktura, ile kosztować? :P A jak Faktura chcieć to ile drożej?

Nie no spokojnie, jeszcze można pośmigać, tzn. trzeba :P

Witam, poszukuje firmy lub kogoś do przetransportowania Motocykla z Warszawy do Gdańska i spowrotem. Znacie kogoś, najlepije z okolic Warszawy.

No tak, mi chodzi o CBF 600, nie CBR, czy CBR 600 F, ale czasami słońce ostro świeci w monitor :P

Witam, mam mały problem, czasami rzuca mi tyłem DRy, lekko na lewo i prawo, w trakcie jazdy po asfalcie czy kocich łbach?!?!?! Potem ustaje i jest wszystko ok. Co to może być? wahacz?

Witam, macie racje, dni są coraz chłodniejsze a o wieczorach nic nie mówie :P Wczoraj wieczorem sie przejechałem niedaleko do Sklepu i dobrze że Kurtke założyłem Goretexową bo inaczej bym chyba zamarzł (chciałem jechać w lekkiej skórce). Nogi troszke mi przewiało, no i kask parował :P Napewno kupuje sobie coś na szyje i nakolanniki bo bez tego już chyba nie da rady śmigac. Pozdrawiam