Skocz do zawartości

sharik

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sharik

  1. Moim zdaniem przy 4 nie kwalifikuje się do dalszej eksploatacji, trzeba rozebrać i sprawdzić, może padły pierścienie. Koszty to nowa uszczelka za 50zł. i pierścienie (niestety tylko na zamówienie, np. tu http://www.dorabianie-pierscieni.pl/) ale też nie drogie 10-20zł./szt.
  2. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Kompresja słaba? Co to znaczy? Jakie wyniki? Potem można ustalić dlaczego. Poprzez próbę olejową dowiemy się czy to wina głowicy czy cylindrów. Jeśli tłoki, cylindry czy pierścienie to ew. można zalać gęstym. Jeśli różnica jest znaczna to obstawiłbym głowicę bo moim zdaniem pierścienie, tłoki i cylindry zużywają się raczej równomiernie.
  3. Taka zachęta, może temat nie umrze... wszystkie z dnia dzisiejszego, pozdrawiam. Odnośnie żarówki, jeździłem przez jakiś czas z H4 (trzeba przykleić taki paseczek-uszko z blaszki do odbłyśnika by żarówka się trzymała) ale dałem spokój i zakupiłem reflektor akcesoryjny na H4 dokładnie taki: http://allegro.pl/lampa-przednia-reflektor-cb400n-style-i5174348774.html i muszę przyznać że jest ok, no i ma homologację.
  4. Witam, co prawda nie mam LTD lecz H z 82r. ale to technicznie niemal identyczny motocykl. Moto rozebrałem i poznałem do ostatniej śrubki, nie rozkręciłem tylko skrzyni i przeciwwag. Swego czasu było super forum pod tym adresem http://www.armbell.com/forum/index.php?mforum=kz400, ale nie wiem co się z nim stało. Była to kopalnia wiedzy. Jako że było pytanie odnośnie gaźników to podzielę się swoją wiedzą na ten temat. Były dwie wersje mocowe 27KM (np. Niemcy) oraz 40KM. Różnica polegała na tym, że słabsza wersja ma dłuższe szklanki oraz WIĘKSZE (tak to nie pomyłka) dwie dysze paliwowe. W moim egzemplażu ktoś wcześniej wymienił szklanki na wersję oddławioną ale nie wymienił dysz co spowodowało nie tyle wzrost mocy co ogromne zużycie paliwa (ok 9l/100km). Wobec braku części zamiennych wpadłem na pomysł zastąpienia dysz innymi. Proszę się nie śmiać ale moje moto chodzi na dyszach z kuchenki gazowej. Mają one co prawda kołnierz ale mieszczą się w studzienkach, gwinty są idealne a średnice dobrane wg serwisówki. Po tym zabiegu dynamika jest na niezłym poziomie a zużycie paliwa wróciło do książkowych 4-5l/100km. Mam też patent na niezwykle drogi regulator napięcia. Jako że prądnica jest jednofazowa to wystarczy regulator z chińczyka za 30-40zł, z alledrogo i mała przeróbka w instalacji polegająca jedynie na polutowaniu przewodów. Oczywiście bardzo ważne jest jego chłodzenie (regulatora) więc masę mam podpiętą oddzielnym przewodem a reglator przykręcony na pastę termoprzewodzącą. Chodzi trzy sezony więc lipy nie ma. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...