Witajcie, zamierzam sobie kupić pierwszy motocykl i wybór padł na Yamhe XJ6. Przejrzałem dużo ogłoszeń w internecie i przez dłuższy czas nic nie mogłem znaleźć. Doszedłem do wniosku, że kupie sobie moto uszkodzone w niedużym stopniu i je naprawie. Trafiła się Yamaha która mi się spodobała. Mam spory kawałem żeby ją pojechać obejrzeć i dlatego chciałbym Was koledzy prosić o pomoc - radę. Co sądzicie o tym motocyklu: http://allegro.pl/yamaha-xj6-abs-2010-na-kategorie-a2-najtaniej-i4623695962.html Właściciel podczas rozmowy telefonicznej powiedział, że w motocyklu jest do wymiany przednia lampa bo jest potłuczona i do pomalowania zbiornik. Zauważyłem również, że nie posiada lusterek. Moto podobno do końca było serwisowane - są na to papiery. Może jest ktoś z okolic gdzie znajduje się motocykl i mógłby swoim fachowym okiem ocenić czy ten sprzęt jest wart 10000 tys zł bo na tyle zszedł właściciel.