Skocz do zawartości

sawis55

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Świnoujście

Osiągnięcia sawis55

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam, sprzedam pilnie kawe, aktualna cena to 7500 wszystko opisane tu: http://allegro.pl/kawasaki-zx6r-636-stunt-tor-i4980452970.html
  2. zamontowałem ssanie no i jest lepiej ale spróbuję jeszcze na nowych świecach.
  3. zamontuję jutro cięgno od skutera i sprawdzę jak wtedy będzie, chociaż nie wiem czy to coś da skoro wcześniej na zwykłych świeczkach latem paliła bez problemu nawet bez odkręcania gazu
  4. przecież odkręcenie lekko gazu to to samo co zaciągnięcie ssania i to i to uchyla przepustnicę, więc co za różnica ?
  5. po prostu odkręcam lekko gaz przy odpaleniu i trzymam przez chwilę.
  6. Witam, mój sprzęt kiedy postoi z 2 dni nie ruszany, po odpaleniu bez ssania (w 636 jest manualnie pomimo wtrysków, lecz ja nie posiadam cięgna) słychać przez pierwsze kilka sekund dźwięk stukającej korby oraz ma bardzo małe obroty poniżej 1 tyś, po chwili dźwięk ustaje i obroty same wzrastają do 1,5 tyś czyli tyle ile ustawiłem pokrętłem na ciepłym silniku. i potem już jak się rozgrzeje jest wszystko w porządku, kiedy kupiłem sprzęt były zwykłe świece ngk i normalnie dobrze odpalała na zimnym, wymieniłem je na irydowe nkg być może to wina świeć, jakieś sugestie ?
  7. No jednak nie :cool: był to opiłek 3mm który wpadł przy wymianie świeć i wbił się w głowicę, wystarczyło go wyciągnąć, dać nową uszczelkę pod głowicę, teraz po dźwięku ani śladu. do zamknięcia.
  8. Miska już dawno zdjęta, w samej misce nie znalazłem żadnych opiłków lecz na sitku smoka kilka małych srebrnych stalowo aluminiowych + kawałeczki czarnego silikonu, ale przecież to normalnie że elementy pracują i się ścierają. foto: http://files.tinypic.pl/i/00576/qek66gm1ra77.jpg
  9. Witam mam poważny problem, motocykl to Kawasaki 636 z 2004 roku. Pozwolę sobie szczegółowo wszystko opisać, może to ułatwi sprawę, wszystko się zaczęło od tego że wykręciłem świece irydowe i wkręciłem świece standardowe (chciałem po prostu sprawdzić jak motocykl pracuje na tych i na tych) odpalam i nagle w silniku zaczęło coś stukać, wkręciłem ponownie irydowe uruchamiam silnik i dalej stuka. Dodam że przed zmianą świec w ten sam dzień motocyklem jeździłem i wszystko było ok. Były podejrzenia że coś mogło wpaść przez przypadek do cylindra, wbiło się w tłok/głowicę i tłucze sprawdzałem kamerą inspekcyjną i niby nic nie ma na denkach lecz pewności nie ma czy coś nie przykleiło się do głowicy no i obraz z kamerki nie był bardzo dobrej jakości więc ciężko coś dostrzec, były też podejrzenia panewki, olej spuściłem znalazłem kilka małych opiłków ale tylko srebrnych, był robiony też patent ze spuszczeniem tłoków na dół i naciskiem na nie, no i nic nie "klikneło", słuchane też było stetoskopem diagnostycznym i dźwięk dochodzi jakby z pierwszego cylindra, słychać to też na filmiku, nie mam już pomysłów co to może być dodam że moto nie było latane na gumie, załączam filmik z pracą silnika, no i liczę na jakieś pomysły sugestie zanim zacznę głębiej grzebać. Z góry dzięki i pozdrawiam. https://www.youtube.com/watch?v=1-iTBeO0hnY
×
×
  • Dodaj nową pozycję...