to ja opowiem jak to jest z drugiej strony :notworthy: hmmm a iwec najpierw były słowa "pojeździsz trosze autkiem a potem naucze Cie jazdy na moto...." Fakt miałam pojęcie co to sprzęgło,zmiana biegów heheh no i hamulec.... :notworthy: wreszcie nastała wiekopomna chwila krótki kursik tu masz hamulec sprzęgło a tak wbijasz jedynke i ruszamy bandit 600 z paseżerem płci przeciwnej i jazzzda...:banghead: heheh normalnie było superowo hamowanie i ruszanie i tak bez końca :evil: ostnio pogłębiałam nauki na cb 500 i był juz nawet mały slalom tak wiec teraz juz tylko na kursik :banghead: :notworthy: pozdrawiam