Witam Panowie Rajderkę posiadam od kilku sezonów. Raczej niewiele zrobiłem /głównie "koło komina", zloty itp./. Sprzęta sprowadził zajomy jako "używany" z USA / znawcy tematu wiedzą, że nowy musi przejechać troche asfalta w USA i bez przedniego koła dojechać do PL :). Obserwuję to forum i podzielę się z Wami lub osobami zaiteresowanymi kupnem tegoż sprzęta. 1. 3 bieg - być może jest jakaś wada - ja nie zauważyłem, żadnych niepokojących trzasków itp. Skrzynia w tym modelu motóra chodzi dośc twardo. / moja dziewczynka ma ok. 10000 km i jest z 2008r/. 2. Obniżanie - totalna bzdura. W Rybniku drogi skłądają się z rond. Zawsze darłem ogranicznik stopki. Nie wyobrażam sobie nawet jazdy na obniżonej Rajderce z wykorzystaniem możliwości fabrycznych. Wyjazd do Rumunii / Transfogarska i Transalpina - POLECAM :) / pokazał, że zawieszenie w max jest idealne do dalszych wypadów. 3. Opona 240 i więcej.... - założyłem Avona Cobre 240 po fabrycznej 210. Ronda przestały drzeć stopki. Oczywiście nieznacznie poprawiła się prędkość. Polecam zmiane. 4. Olej 0/50 i wyżej - piecyk w korkach potrafi dogrzać się na maksa. Dół bez znaczenia i tak zimą sprzęt parkuje. 5. Power Comander - się pytam PO CO?. Mocy jest dużo i moment obrotowy też jest duży. Wg. mnie brakuje 6 biegu na przelotówki po autostradach. 6. Jestem absolutnym przeciwnikiem szyby, natomiast na wyprawę zawsze zakładam. To tyle. Obecnie poszukuję - do kolekcji: BMW GS 1200 - z 2012 / tylko poprzedni model/ lub Triumph Tiger Explorer 1200 z 12-14 r - z pewnego zródełka. Być może