Witam was. mój problem polega na tym ze moj brat byl na delegacji dosc dlugo i gdy odjechał odlaczyl kable od plusa i minusa. stala okolo 6miesiecy i wtedy mi pozwolił i gdy podlaczylem to nie mogla odpalic bo nie miala iskry, dalem do kolegi bo on silnikami sie zajmuje. a nie elektryka. i mi zrobil ale gdy odpalil to swiecila czerwona kontrola od ladowania.Potem dałem ,z do kuzyna bo mowil ze sie zna dalem i nic jeszcze kurde kontrolka nie swieci w pozycji zapalenia (zarowska jest sprawna 100%) i w dodatku wymienilem szczotki i elektromiczny regulator alternatora i gorzej zrobil jak bylo. mz etz 150. dodam jak kupil moj brat to nie bylo bezpiecznikow cala elektryka jest na ostro.
.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
