Skocz do zawartości

N_E_R_V_O_U_S

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    drz
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    tomaszow mazowiecki

Osiągnięcia N_E_R_V_O_U_S

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. No tak ale zakup był 2.06.2014 a anulować można do 10 dni po zakupie ;/
  2. Łańcuch możliwe że strzelił przez napinacz-był na końcu zakresu i wiadć ze ktoś próbował go jeszcze "dokręcać". Ale żeby sie kopciło to bym nie powiedział. Przy 2 barach na zimno palił-też bym nie uwierzył gdybym nie zobaczył, ale jak już troche pochodził i sie rozgrzał to nie było mowy o odpaleniu. Jak już odpalił to moc, przyspieszenie-wszystko było. Głowica nie wygląda na zniszczoną, zawory wydają sie ok i korba też jest w dobrym stanie. Jedynie to pieprzone łożysko od strony rozrządu, przez które trzeba robić cały silnik.
  3. tzn. odpalał bo sam mówił, że wszsytko wskazywało ze to rozrząd bo był przestawiony i luźny łańcuch. Mowił ze starał sie ograniczyc koszty jak najbardziej mógł ale niestety sie nie dało ;/ Czyli myślisz ze jednak inwestować w remont? Bo to wyjdzie drożej niż drugi silnik ;/
  4. Witam Wszystkich! Potrzebuje kompletny silnik do suzuki drz 400SM. Kupiłem miesiąc temu motor, pojeździłem jeden dzień (nie przekroczyłem 80km/h bo to moj pierwszy motor) i nagle silnik stanął. Zablokowało sie tylne koło i nie szło go ruszyć. Pacan od którego kupiłem(mieszka 400km ode mnie) nie odbierał, więc oddałem motocykl do mechanika. Okazało się najpierw ze jest mega luźny łańcuszek rozrządu i przeskoczył co spowodowało zatarcie silnika. Zrobiłem rozrząd(koszt ok. 300zl) mimo ze sprzedawca sie zarzekal ze wszystko zrobione. Suzuki odpalało na zimno, ale bardzo nieładnie pracowało. Motor jednak rozgrzany ciężko palił-okazało sie ze nie ma kompresji(po zmierzeniu ok 2bar). Mechanik zdjął góre silnika okazało sie ze pierscienie ch****e, tłok i cylinder zatarte pionowo, ale co najgorsze poszło łożysko i korba cała lata ;/ Sprzedawca sie zarzeka ze sprzedął mi dobry motor mimo ze mu mechanik powtarza ze w zyciu bym tak nie wyciągnąl łańcucha rozrządu przez (już teraz) miesiąc-mimo ze jezdziłem nim jeden dzień, już tym bardziej nie wywalił łożyska! ;/ Z tą sprawą na pewno udam sie do adwokata, bo nie mam wyjscia, ale kwestia jest tego typu ze za caly remont silnika zapłace ok 3-4 tys, więc raczej wolałbym poszukać juz kompletny silnik do DRZ, bez jakiego pieprzonego BIg Bore'a. Jakbyście Drodzy forumumowicze byli w stanie mi coś pomóc to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam.
  5. Witam Wszystkich! Potrzebuje kompletny silnik do suzuki drz 400SM. Kupiłem miesiąc temu motor, pojeździłem jeden dzień (nie przekroczyłem 80km/h bo to moj pierwszy motor) i nagle silnik stanął. Zablokowało sie tylne koło i nie szło go ruszyć. Pacan od którego kupiłem(mieszka 400km ode mnie) nie odbierał, więc oddałem motocykl do mechanika. Okazało się najpierw ze jest mega luźny łańcuszek rozrządu i przeskoczył co spowodowało zatarcie silnika. Zrobiłem rozrząd(koszt ok. 300zl) mimo ze sprzedawca sie zarzekal ze wszystko zrobione. Suzuki odpalało na zimno, ale bardzo nieładnie pracowało. Motor jednak rozgrzany ciężko palił-okazało sie ze nie ma kompresji(po zmierzeniu ok 2bar). Mechanik zdjął góre silnika okazało sie ze pierscienie ch****e, tłok i cylinder zatarte pionowo, ale co najgorsze poszło łożysko i korba cała lata ;/ Sprzedawca sie zarzeka ze sprzedął mi dobry motor mimo ze mu mechanik powtarza ze w zyciu bym tak nie wyciągnąl łańcucha rozrządu przez (już teraz) miesiąc-mimo ze jezdziłem nim jeden dzień, już tym bardziej nie wywalił łożyska! ;/ Z tą sprawą na pewno udam sie do adwokata, bo nie mam wyjscia, ale kwestia jest tego typu ze za caly remont silnika zapłace ok 3-4 tys, więc raczej wolałbym poszukać juz kompletny silnik do DRZ, bez jakiego pieprzonego BIg Bore'a. Jakbyście Drodzy forumumowicze byli w stanie mi coś pomóc to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...