redman87

Wycieczka była skazana na sukces :D Skoro Bornholmu nie było, to może w następnym sezonie zrobi się drugie podejście :)

Jak tam Panowie wycieczka udana ? ;-) Dzisiaj ostatni dzień z gipsem, wczoraj zrobione z 20km ze sztywną ręką :biggrin:

Ani to czołg ani moto, najzwyczajniej co najmniej 3 pijanych dresiarzy pod miejscowa dyskoteka o nie najlepszej opinii ;) do tego zgubiony zegarek za prawie 1ooo zł i podarta koszulka, szkoda, że wyjazd nie był 2 tyg temu :dry: Ile zamierzacie spędzić czasu na morzem? może autem bym przyjechał na kilka dni :biggrin:

Panowie niestety zlamalem reke, w dodatku prawa i kciuk z lewej :sad: gips 4 tygodnie najwczesniej we wrzesniu wsiade na moto jotmar mam nadzieje ze nie wplaciles jeszcze pieniedzy na prom? sory za bledy zostaly mi 4 palce sprawne :banghead:

ok załatwione ;)

Witam po dłuższej przerwie ;) Skoro mikołaj odpadł to wydaje mi się, że problemy natury administracyjnej się odpowiednio zmniejszyły - rezerwacje możemy zrobić bliżej 15stego - 3 moto wcisną pewnie bez problemu, tak samo z noclegiem, w tym terminie nie ma raczej natłoku turystów a ceny mogą być bardziej atrakcyjne, sądzę, że bez problemu znaleźlibyśmy coś na miejscu, poza tym najważniejsze - pogoda, jak widać zmienia się ona z dnia na dzień warto mieć pewność, że nie będziemy jechać 500km w deszczu, tylko spędzimy te kilka dni w słonecznej aurze, co wy na to?

Co to Panowie ścigaliście się? ;-)

no ja też nie mam fb i jakoś żyje :biggrin:

Jest jeszcze czas aby dograć szczegóły :) jest jeszcze jedna osoba chętna na Bornholm, powinna niedługo się odezwać w tym temacie, czwartek też mam wolny, jeśli zrobię moto do tego czasu to możemy się gdzieś umówić nie ma problemu :cool:

Wypad na bornholm również brzmi ciekawie :D można by połączyć te dwie wyprawy. Widzę, że koszt przeprawy promem to 190zł w dwie strony + 180 za transport motocykla czyli prawie 400zł, przydałoby się zorientować jak kształtują się ceny noclegu :) Terminy które mi pasują to od 26 lipca do 30 sierpnia :) Co do moich znajomych to może być ciężko bo mają już on pozakładane rodziny co wiąże się z pewnymi limitami :D

Zawsze chciałem przejechać wybrzeże na motocyklu, jak to będzie siepień to bym się pisał