Skocz do zawartości

Usiu

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Usiu

  1. Hornetka 900 wpadła mi w oko dopiero jakiś miesiąc temu, gdy sąsiad zajechał niebieską matową z dwoma fajnymi kominkami - przelotami. Darła się przepięknie, wyglądała również, bo miała fajne dodatki właśnie, typu klamki, kierownica, wydechy. Poczytałem trochę o Z750 i Z1000, z Z750 raczej zrezygnuję, bo cenowo nie ma pomiędzy nimi przepaści, a Z1000 jest lepsza pod względem zawiechy, hamulców no i mocniejsza, 2 kominy - ładniejsza :D Tak że teraz pozostanie pewnie dylemat Hornet 900 / Z1000. Chcę coś co będzie budziło postrach i będzie można fajnie poszaleć :D Za Z1000 przemawia dosyć nowoczesny wygląd no i mimo wszystko te kilka koników więcej kusi, zaś za Hornetką cena i wygoda.. Chyba muszę pogadać z ludźmi którzy mieli doczynienia najlepiej z oboma tymi sprzętami, albo chociaż z którymś z nich. :)
  2. Szczerze mówiąc chciałbym coś w miare świeżego, zgrabnego, chudego.. a X11 niestety jest wręcz przeciwieństwem tego wszystkiego. Co do triumpha - jakoś nie podchodzi mi do końca jego wygląd, zwłaszcza zadupek, a cenowo też średnio.. Wcześniej myślałem mocno nad F4i, ale też wydała mi się trochę zbyt "gruba", a Z1000 wygląda świetnie, muskularnie, a zarazem dosyć chudo. Wiem wiem, wybredny jestem :P
  3. Witam, mam pytanie - aktualnie śmigam Yamahą Fazer 600 z 2000r, po tym sezonie planuje zmienić na coś świeższego, nie chcę iść póki co w strone turystyki, bo jednak pasuje coś poszaleć póki jeszcze jestem młody - oczywiście wszystko w granicach rozsądku, idiotą nie jestem. ;) Czy są znaczne różnice pomiędzy Z750 a Z1000? Z tego co wyczytałem, to Z1000 ma nieco lepsze hamulce, zawieszenie no i jest mocniejszy, spalanie podobne, więc czy jest sens bawić się w Z750? Moto będę używał głównie do jazdy po mieście, niedzielnych wypadów poza miasto, zabawy po krętych ładnych drogach, no i pewnie z taką mocą to i chwilowe przelecenie na gumie też nie będzie mi obce :D Ale właśnie, jak ma się sprawa z dalszymi wypadami, powiedzmy tak 200-300km w ciągu jednego dnia? I jak się czuje na tym motorku pasażer, a raczej pasażerka? Bardzo niewygodnie, czy w miarę znośnie? Czy może proponujecie kupić coś innego? Myślałem też o hornetce 900, ale jednak i jest słabsza i.. brzydsza.. Kawa jednak ma w sobie to coś ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...