Kuri

Seryjny pierścień ma szerokość 2.65mm , mój ma teraz 2.2mm , a co do dozownika , to olej podawany z niego jest do mieszanki , bezpośrednio do gaźnika więc niby czemu miał by stanąć wał? , nigdy się z czymś takim nie spotkałem , tam trafia jedynie troszkę oleju z mieszanki , wał pracuje w sumie na granicy braku smarowania , i wydaje mi się że nie powinien stanąć , a jechałem na suchej benzynie tego jestem pewien , bo pompa nie podaje oleju , jest albo zapchana albo uszkodzona , tak czy siak już z niej korzystał nie będę , wole sam wymieszać.

Nie trzymała kompresji. Cylinder jest bez żadnych uszkodzeń , tłok równierz , więc nie widze sensu robisz szlifa i kupować nowy tłok za kilkaset zł bo tyle to by pochłoneło skoro moge zrobić pierścienie , i dalej cieszyć sie sprawną maszyną. EDIT: Uszczelki były wporządku , dla pełnej ścisłości zawiodła pompa oleju , gdzieś coś staneło i nie było dobrego smarowania , pierścienie sie wytarly i tyle , silnik nie został uszkodzony w żaden inny sposób.

Witam. Zwracam się do forumowiczów z następującym pytaniem , moja Cagiva wymaga wymiany pierścieni tłokowych , niestety , nigdzie nie mogę dostać dedykowanych , więc zdecydowałem się dorobić komplecik , jedna firma zaoferowała mi dorobienie w dobrej cenie , niestety zastanawia mnie materiał proponowany mianowicie żeliwo , wiem ze jest ono bardzo kruchym metalem i stąd moje pytanie , czy to ma sens dorabiać takie pierścienie? Prosił bym o podanie jakiś zalet i wad dla porównania jeśli ktoś miał doświadczenia z takim materiałem pierścieni.