Kamil MX

Niestety jest to inny przypadek w motocyklu crossowym i uzywana głowica nic tu nie pomoże bo dziele sie tak również w innych motocyklach tego modelu po prostu strasznie szybko padają zawory i nie wiadomo co jest tego przyczyną więc potrzebny mi jest własnie kontakt do tego gościa.

Witam. Koledze posypał sie motocykl i mam takie pytanie czy zna ktoś człowieka co zajmuje sie naprawą silników ub samych głowic w warszawie na ulicy Paca 13?? podobno zajmuje sie motocyklami i łodziami wyczynowymi. jest mi potrzebny jakiś kontakt do niego. Jakby ktos miał to był bym wdzięczy. dzięki z góry :icon_exclaim:

opona było powiercona od zewnątrz, śrubyz płaskimi łebkami dł 3cm i nakretki z samokontrą, do tego druga dęta. Wbiłem 2 atmosf. Po ubitym śniegu idzie jak po ziemi.

Ja dzis testowałem swoje opony na kolcach, jeździ się jak po głębokim piachu, po prostu super! :twisted: niestety trzeba miec dość mocną fure. tu sa zdjęcia: http://www.bikepics.com/pictures/492593/ http://www.bikepics.com/pictures/492595/

"Na stronach serwisu Nasze Miasto mozna oddać głosy w plebiscycie Spotowiec Roku 2005. Nasz motocrossowy reprezentant Maciek Zdunek dzielnie plasuje się w czołówce, aby udało mu się zająć miejsce "na pudle" (do czego się juz przyzwyczaił) potrzebuje jeszcze odrobinkę Waszych głosów. Zachęcamy do oddania głosów na Maćka, pamiętajcie, ze w ten sposób głosujecie na motocross. Mozecie oddać do dziesięciu głosów dziennie z jednego computera klikając w ponizszy link." :!: http://pomorze.naszemiasto.pl/sportowiec_r...leria/3281.html

Wielkie dzieki!!! znalazłem manuala do RM-Z. :D

obręcze zawiozłem do zakładu który zajmował się sie właśnie obróbką metali, w tym anodowaniem, za anodowanie obu obręczy zapłaciłem ok 60 zł, można wybrac kolor z ich palety, a szptychy sam rozplatałem i zaplatałem prosta robota tylko wymaga trochę czasu , ale zima temu sprzyja.

Anodowałem felgii na czarno w mojej poprzedniej YZ. zaplaciłem za to 30 zł za sztuke. po 2 latach jazdy anoda starła się tylko na rancie tylnej felgii od opony, pozatym wszystko ok, jest bardzo odporne na rysy itp i dodaje fajnego wyglądu.

W prawidłowo ustawionym tylnik zawieszeniu moto powinno siadac pod własnym ciężarem o ok 1,5- 2 cm ( mowa o crossówce), a razem z kierowacą to dodatkowo o jakieś 8 cm ( czyli w sumie od ok 9 do 10cm)