Witam Mój problem polega na tym , że od dawna mam problem z kołem tylnym. Od miesięcy lecą szprychy,zębatka lata na boki, prowadnicy nie mam, felga trochę może być skrzywiona. Wysyłam zdj? Co sądzicie kupic całkiem nowa opone szukac cos na tablicy? Dodam, że łancuch spada, nie mam prowadnic mam tylko ślizg łancucha obok zębatki małej przy silniku (taki mały slizg) pokaze na zdj będzie łancuch mi ostatnio spadl pare razy na dzien dzisiejszy jest za luźny i juz go troszke moglo pokrzywić i wstrzymałem jazde bo szkoda robić sobie więcej kosztów.