Skocz do zawartości

Pawel K

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pawel K

  1. W zeszłym roku byłem z żoną w wenecji. Warte odwiedzenia jeżeli jesteś w okolicy. My stacjonowalismy w Trento i objezdzalismy okoliczne przełęcze. Alpy cudowne klimaty. Tylko daleki dojazd zwłaszcza startujac z Trojmiasta.

    My stosujemy patent z transportem lotniczym. Ja smigam na moto autostradami, byle szybciej i jak najdłuższe odcinki. Żona dolatuje w okolice tanimi liniami i na miejscu przesiada sie do mnie na moto. W ten sposób nie musi przez kilka godzin dziennie liczyć naklejek ptaków na autostradzie, a ja moge sobie pozwolic na spanie w dowolnych dla mnie warunkach. Czas by zrobiła prawko, to będzie można na 2 motory jechać.

  2. Co do campingu. Proponuję nocleg w Legoland Village. Na piechotkę od Legolandu, warunki, campingowe dobre. Do dyspozycji łazienki, pralki, wyposażona kuchnia dla camperowiczów. 2 lata temu nocowałem tam na pokoju. Obejrzeliśmy sobie cały camping i zdecydowałem że tym razem też się tam zatrzymujemy.

    Ceny pod camping nie zawyżane z racji tego że leży obok Legolandu. Ofertę mają zróżnicowaną, domki, namioty, bungalowy. Stronkę mają trochę dziwną i zajmuje czasu znalezienie właściwej oferty. Maja także hotelową stołówkę, ale ceny obiadokolacji wychodziły po 80zł/osobę więc wygrywała kuchnia i gotowanie we własnym zakresie. Tylko trzeba pobrać sobie naczynia w recepcji.

    Dodatkowe zalety, leży obok Lalandii, też można z rodziną spędzić trochę czasu.

  3. Wygląda że wypad nie będzie samotny. Przyłącza się znajomego z Trójmiasta też z 11 latkiem.

    Cieszy mnie to bo w kilka osób zawsze raźniej a młody będzie miał też towarzystwo w swoim wieku.

     

     

    Wojtas przemyśl sprawę jest jeszcze czas. Ja planuję i rezerwuję sobie większość już teraz, bo wiosną nie będę miał czasu.

    Wyjazd ma być na luzie. Będziemy jeździć z podopiecznymi więc bez żadnych szaleństw dotyczących prędkości przelotowych.

     

    Pancur może masz i racje muszę sprawdzić średnie temperatury w nocy. Co prawda byłem już dwa razy w Skandynawii, ale zawsze nocowałem w budynkach.

  4. Witam

    Planuje w terminie 1-9 lipca wypad do Legolandu w Billund. Mój Pasażer to 11 syn, który wytypował główny cel podróży. Raz już był w Legolandzie samolotem. Chcemy powtórzyć wyprawę na motorze póki jest jeszcze zainteresowany tą atrakcją i wspólnymi podróżami ze starym.

    Termin jest sztywny z racji planowania urlopów, rezerwacji promu i noclegów.

     

    Trasa nocnym Promem z Gdyni do Karlskrony, potem już 550 km do celu rozłożone na dwa dni (zwiedzanie Kopenhagi).

    2 dni w Legolandzie i reszta na zwiedzanie Danii lub Szwecji w miarę chęci.

     

    Spanie pod namiotem na polach kempingowych.

     

    Koszt: Prom, noclegi, opłaty za mosty, wejściówki do Legolandu 3 tyś PLN do tego dojdzie pewnie z 1 tyś na inne atrakcje i jedzenie. Taniej byłoby przez Niemcy, ale nie chcę chłopaka zamęczyć tyloma kilometrami po autostradach. Wolę spokojne Szwecko-Duńskie drogi do wyprawy z dzieckiem.

    Gdyby ktoś był zainteresowany przyłączeniem się mogę podesłać plan wyprawy.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...