Skocz do zawartości

azzurra

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez azzurra

  1. więc go zrobie i efekty tego wstawie za jakiś czas ;) ;d nie zalezy mi na kasie :)
  2. Hm a co do ramy, jako taki oryginalny lakier zostawic czy piaskowac i robic próbke od oryginałów i malowac?
  3. Nie do końca... Jestem po prostu ciekaw ile takie coś jest wart.. bo nie ma nigdzie porównania...a jestem mile zaskoczony tym jak ceny rynkowe skakają :) najchętniej sprzedałbym stare częsci i z tych pieniędzy doinwestowac do tych nowych i zrobic na tip top..
  4. ale też jakas cena minimalna musi byc ;) przecież nie miałoby sensu sprzedanie za 500 zł :) a kto powiedział żę nie jestem nim zainteresowany ;) po prostu chce wiedziec jaką to ma wartośc rynkową w chwili obecnej ;)
  5. To nie jest prosta decyzja ;) właśnie widze jak na allegro tylni błotnik pozdzierany z lakieru juz jest na wysokości 140 zł.. nowa ramka lampy tyle żę ktoś napisał że jest oryginalna z okresu PRL-u 50 zł... i to biją się o to gromady ludzi.. jeśli obręcz/ramka jest tyle dla nich warta to jestem naprawdę w szoku..
  6. właśnie rynek.. nie do końca jest obiektywny.. jedna częsc dochodzi do 100 zł na licytacji stara zardzewiała, druga podobna za 30 zł nie idzie kup teraz :) Motocykl i tak i tak zrobie tylko muszę wybrac czy odrestaurowac stare oryginalne częsci czy całkiem nowe złozyc :) Jeśli oberwę nalepki np jak na lampach to zapewne straci to na wartości :P tak w ogóle nie znam się na mechanice i nie interesuje się nią, dlatego też mam problem jak się zabrac do pewnych rzeczy związanych z remontem :)
  7. no tak.. ale czy to będzie miec większa wartośc? i ile są warte stare częsci? i co z tymi karteczkami znamionowymi? poza tym, jaka jest realna wartośc tego? to że są te karteczki znamionowe sprawia, żę motocykl/częsci zyskują na wartości?
  8. Witam, mam do was pytanie. Odgrzebałem starą wfm-ke po dziadku rocznik 64, wszystkie częsci oryginalne, ale nie to jest najważniejsze, znalazłem do tego multum oryginalnych nowych- starych części w stanie idealnym które dziadek zakupił na zapas z czego jestem w stanie złożyc nową wfm-ke ;) Jedynie czego mi brakuje z nowych części to ramy i silnika. Silnik jest na chodzie, zgadza się z numerami ramy,był odpalany, jest do polerki :) a teraz coś znacznie lepszego. Większośc nowych częsci pochodzi z roku 68-70 i co najlepsze przy nich są karteczki znamionowe potwierdzające oryginalnośc, cene w tamtych czasach, numer częsci, nazwę. Między innymi posiadam karteczki znamionowe do :2x felgi w stanie idealnym, 2x piasta tylnia, 2 lampy fabrycznie oryginalne rocznik 70( na zdjęciu), gumy do lampy tylniej, ślimak, błotnik tylni, rączki i kilka innych częsci. Reszta jest też w stanie idealnym lecz bez karteczek znamionowych. Teraz mam pytanie co z tym zrobic, ponieważ chciałbym ją zrobic. Sprzedac nowe częsci z karteczkami znamionowymi a ODrestaurowac stare? zostawic wszystko? Złozyc wfm-ke z nowych częsci a stare sprzedac? ile to jest warte jeśli chodzi o cenę rynkową :)? Dodaje tylko kilka fotek stare częsci i nowe, prosze o odpowiedź :P http://voila.pl/uploads/xjfvtyw731 ps, wfm-ka została wyrejestrowana 20 lat temu, do tego mam małe szanse znalezienia dokumentów na nią w stosach starych papierów( nawet nie wiem gdzie szukac w domu), dziadek był pierwszym właścicielem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...