Witam, mam simsonka SR50 z 1986 roku bez kierunkowskazów, z 12V instalacja i bez stacyjki!!! No i mam taki mały problem gdy dostałem od wujaszka simsonka którym nie jeździł od wieków, brakowało w nim akumulatorka oraz świecy, więc kupiłem nówke akumulator oraz świece, kopnełem w starter i Simek zapalił, pochodził chwilkę zaczął słabnąć i zgasł..... Potem juz nie zapalił. Gdy go trochę pokopałem świeca była już mokra!!! I tak cały czas!!! Proszę zauważyć iż ten simson nie posiada stacyjki, co wywołało u mnie zdziwienie, oraz na to, że wszystko co się dało czyli denko tłoka, kranik, filtr powietrza, oraz cały gaźnik wyczyściłem!!! Proszę o fachowe opinie mojej usterki oraz proszę o pomoc w usunięciu usterki!!! Czytając forum doczytłem sie ze moze byc to obniżony poziom pływaka w gaźniku lub cewka ale nie jestem pewny Nie wiem jaki posiadam gaźnik ponieważ nie miałem czasu przeczytać oznaczenia wiem tylko ze z jednej strony ma 2 sróbki z regulacją obrotów i powietrza PROSZĘ O POMOC!!! P.S. W simsonku nie posiadam tego przekaźnika oraz bezpiecznika zaznaczonego na zdjeciu!!!