Sylwia, zgadzam się, że limit na ten sezon miejmy nadzieję jest już wyczerpany. Ale pisania, mówienia o tym nigdy dość. Zgodzisz się chyba ze mną, że może nam się coś stać w najbardziej głupich i nieprzewidywalnych sytuacjach. A im więcej o tym mówisz i myślisz, tym ostrożniej jeździsz.